TransInfo

Wyrok ws. kar umownych za niedostarczenie dokumentów przewozowych w terminie. Sąd rozwiał wszelkie wątpliwości

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił apelację znanej spedycji nakładającej na przewoźników kary umowne za niedostarczenie dokumentów w terminie. Stanowisko sądu jest jednoznaczne – takie kary są sprzeczne z prawem i naruszają zasadę swobody umów. Wyrok precyzuje również, że nie można także wydłużać terminu płatności do 90 dni.

Z artykułu dowiesz się, jak sędziowie uzasadnili odrzucenie apelacji dotyczącej kary umownej za niedostarczenie dokumentów w terminie.

 

 

Pozostało 90% artykułu do przeczytania.

Dołącz do premium lub zaloguj się i skończ czytanie

Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił apelację znanej spedycji nakładającej na przewoźników kary umowne za niedostarczenie dokumentów w terminie. Stanowisko sądu jest jednoznaczne – takie kary są sprzeczne z prawem i naruszają zasadę swobody umów. Wyrok precyzuje również, że nie można także wydłużać terminu płatności do 90 dni.

W tej sprawie kontrahent nałożył na przewoźnika kary umowne za kilkudniowe opóźnienie w dostarczeniu dokumentów przewozowych, jak również wydłużył termin płatności do 90 dni. Jednakże szczególnie w przewozach międzynarodowych przesłanie dokumentów transportowych pocztą w ciągu 7 dni jest fizycznie niemożliwe. Następnie spedycja potrąciła kary umowne z należności jakie przysługują przewoźnikowi za wykonaną usługę przewozu. Sąd pierwszej instancji szczegółowo przeanalizował kwestię zasadności tych kar, jak i również samego potrącenia.

Kary za niedostarczenie dokumentów w terminie są nieważne

Jeżeli chodzi o umowy przewozu przewidujące karę umowną z tytułu opóźnienia w doręczeniu dokumentów, to wierzytelność pozwanego o jej zapłatę nie powstała. Postanowienie zlecenia przewidujące taką karę jest nieważne jako sprzeczne z art. 11 ust. 3 Konwencji CMR. Zgodnie z powołanym postanowieniem Konwencji, przewoźnik odpowiada jak komisant za zagubienie lub niewłaściwe użycie dokumentów wymienionych w liście przewozowym; jednakże odszkodowanie, które go obciąża, nie może przewyższyć odszkodowania, jakie należałoby się w razie zaginięcia towaru” – orzekł Sąd Okręgowy w Katowicach.

Powołany przepis Konwencji CMR w sposób wyczerpujący reguluje odpowiedzialność przewoźnika związaną z nienależytym wykonaniem zobowiązania do wydania dokumentów przewozowych. Przewiduje jedynie odpowiedzialność za jego niewykonanie i to w stopniu ograniczonym.

W związku z tym, że przepis nie wprowadza odpowiedzialności za przekazanie ich z opóźnieniem, tym samym nie pozwala na wprowadzenie umownej odpowiedzialności z tego tytułu. A przecież zarówno prawo przewozowe jak i Konwencja CMR stanowią, że nieważna i pozbawiona mocy jest każda klauzula, która pośrednio lub bezpośrednio naruszałaby postanowienia tych aktów prawnych. Z tego powodu sąd uznał kary umowne za nieważne, bo naruszają art. 71 oraz art. 85 Prawa Przewozowego.

Wydłużenie płatności i potrącenie z należności przewoźnika bezprawne

Kara wydłużająca termin płatności do 90 dni również okazała się bezzasadna. Umowa przewozu ma charakter umowy wzajemnej, co oznacza, że przewoźnik powinien dokonać przewozu rzeczy, a nadawca zapłacić za to wynagrodzenie. Nie jest dopuszczalne uzależnienie zapłaty przewoźnego od dostarczenia kompletnych dokumentów przewozowych.

Postanowienie uzależniające zapłatę wynagrodzenia za wykonany przewóz od dostarczenia dokumentów przewozowych jest sprzeczne z art. 353 (1) i narusza wyrażoną w nim zasadę swobody umów” – orzekł sąd.

Sąd Okręgowy w całości poparł stanowisko sądu pierwszej instancji oddalając apelację spedycji. Dodał również, że wierzytelności zgłoszone do potrącenia nie istniały, zatem potrącenie zostało dokonane bezprawnie. W konsekwencji spedycja zobowiązana była do zapłacenia wszystkich potrąconych należności dla przewoźnika wykonującego transport.

Wiele osób prowadzących działalność transportową spotyka się z takimi sytuacjami. Powyższy wyrok pokazuje, że czasami zapisy, które wprowadzają w życie firmy transportowe/spedycyjne są bezzasadne i można z nimi walczyć.

 

Ten artykuł jest dostępny dla subskrybentów trans.info premium

Nie trać dostępu do swoich ulubionych treści od dziennikarzy oraz ekspertów z branży TSL.

  • ciesz się czytaniem BEZ REKLAM
  • dostęp do WSZYSTKICH artykułów
  • dostęp do WSZYSTKICH „Magazynów Menedżerów Transportu”
  • dostęp do WSZYSTKICH nagrań wideo i podcastów
  • Poznaj wszystkie korzyści
WYPRÓBUJ ZA DARMO

Wypróbuj przez 30 dni za darmo.

Każdy kolejny miesiąc 29,90 zł

Masz już subskrypcję?Zaloguj się

Tagi