TransInfo

Fot. Whites Transport Services

Kierowca nagrał obrzydliwą toaletę, a jego szef pyta, jak namówić kogokolwiek do pracy w tym fachu. “Zwierzęta w ZOO mają lepsze warunki”

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Na stacji Truckstop Veurne w Belgii kierowca nagrał sanitariat, który wielu skojarzy się na pewno z paskudną toaletą z kultowego hitu lat 90. “Trainspotting”. Jego szef potępił stan miejsca, do którego przyszło zajrzeć truckerowi. Przy tej okazji pyta, jak branża transportowa może przyciągać nowych kierowców, skoro potem muszą korzystać z tego rodzaju “udogodnień”.

Wideo prezentujące odpychający stan toalety znajdującej się nieopodal dystrybutorów paliwa, jest dostępne w sieci. Zarządca obiektu odpowiedział na zarzuty wskazując m.in., że miejsce wygląda tak z powodu niektórych z kierowców, zostawiających je w takim stanie. Ponadto przypomniał, że nieco dalej dostępne są sanitariaty, którym nie można nic zarzucić.


Lepiej w ZOO

Nagrana toaleta nie jest wyjątkiem. Na podobne miejsca trafiają kierowcy jeżdżący po całej Europie. Przewoźnicy wskazują jednak, że właśnie z uwagi na tego typu niedogodności branża zmaga się z niedoborem kierowców.

Pete White, którego kierowca sfilmował zamieszczony wyżej materiał powiedział Trans.INFO, że takie jak ten obiekty o niskim standardzie są wprost „obrzydliwe”. Zapytał też retorycznie, jak branża ma być atrakcyjna dla nowego pokolenia kierowców, skoro oferuje się im obiekty w takim stanie.

Wygląda na to, że (to miejsce – przyp. red.) nigdy nie było czyszczone, ani odkażane i prawdopodobnie korzystając z niego można by coś złapać. Jak mamy sprawić, by branża była atrakcyjna dla nowych kierowców, skoro później będą musieli stawiać czoła takim miejscom? Nawet zwierzęta w ZOO mają lepsze warunki – skwitował.

Kierowcy zmienili miejsce w “potwora”

Żeby przedstawić całą rzeczywistość, nie tylko wycinek, Pete White zamieścił również drugie nagranie, prezentujące czysty sanitariat, znajdujący się nieopodal.


Równocześnie na nagrania i zarzuty przedstawicieli branży odpowiedział sam zarządca Truckstop Veurne.

Jak stwierdził, “początkowo toalety były czyste, jednak brak szacunku okazywany przez wielu kierowców zmienił je sfilmowanego “potwora”.

Damy mu jednak drugą szansę. Już zaplanowaliśmy budowę nowej toalety w tym roku” – dodał za pośrednictwem Instagrama.

Przypomniał ponadto, że na bilecie parkingowym znajduje się informacja, iż na stacji Truckstop, znajdującej się 200 metrów dalej, znajdują się “nadzorowane i regularnie czyszczone toalety.

Kupując tylko kawę lub puszkę napoju masz darmowy dostęp. Jeśli nie zamierzasz robić żadnych zakupów, wizyta w toalecie kosztuje 1€ (co stanowi koszt utrzymania ich w czystości przez cały czas)” – dodaje.

Wspomniany Truckstop w aplikacji Truck Parking Europe oceniany jest na 3,5 pkt. na 5. Z kolei jego restauracja ma ocenę 2,5 na 5 na stronie Truckfly Michelin (choć trzeba dodać, że jest oparta tylko na 19 opiniach).

Sama strona internetowa miejsca brzmi zachęcająco. Dowiemy się z niej, że obiekt oferuje m.in. Wi-Fi, pralnię i czyszczenie ciężarówek oraz sprzątane kilka razy dziennie toalety. Ponadto, parking znajduje się około godziny jazdy od Calais, co czyni go przydatnym dla kierowców.

Władze zauważyły problem

Niezależnie od przypadku z Belgii, warto się skupić na opiniach przewoźników na temat pracy kierowców i warunków, w których muszą odpoczywać. To, że warunki muszą się poprawić, jeśli branża, a co za tym idzie – cała gospodarka – nie chcą zmagać się z brakiem kierowców, zaczynają uświadamiać sobie również władze.

Niedawno brytyjski rząd ogłosił szereg środków, które zamierza zastosować z myślą o wsparciu branży transportowej w szukaniu pracowników. Wśród nich znalazły się m.in. ułatwienia związane z egzaminowaniem kierowców oraz dążenia do poprawy warunków pracy.

Rząd brytyjski ogłosił, że będzie „współpracować z branżą, aby wspierać tworzenie większej liczby miejsc parkingowych i szukać sposobów na poprawę standardu parkingów, na których wypoczywają kierowcy”.

Fot. Whites Transport Services

Tagi