Odsłuchaj ten artykuł
Fot. UPS
Nawet 50 tys. zł miesięcznie dla kierowcy. Gwałtowny wzrost zainteresowania firmą kurierską
Amerykański gigant kurierski UPS wprowadził podwyżki dla swoich pracowników w Stanach Zjednoczonych w następstwie porozumienia ze związkami zawodowymi – poinformowała agencja Bloomberga. Niektórzy kierowcy mogą zarobić nawet 170 tys. dolarów rocznie, licząc z dodatkowymi świadczeniami.
UPS poinformował, że według nowych zarobków kierowca zatrudniony na pełny etat zarobi nawet 170 tys. dolarów rocznie(wliczając m.in. ubezpieczenia zdrowotne), jednak dopiero na koniec 5-letniego kontraktu. To równowartość ok. 695 tys. zł rocznie czyli 58 tys. zł miesięcznie.
Obecnie kierowca z takim stażem zarabia maksymalnie 145 tys. dolarów.
Przyczyną podniesienia stawek jest najwyższy od 40 lat poziom inflacji w Stanach Zjednoczonych. Doprowadził on do protestów związków zawodowych w wielu firmach. Związek Teamsters, skupiający 300 tys. pracowników UPS, także groził strajkiem. Efektem przeprowadzonych rozmów jest najnowsze porozumienie, uzgodnione 25 lipca. Obecnie związkowcy głosują nad umową. Wyniki głosowania zostaną ujawnione 22 sierpnia.
Wśród propozycji jest m.in. podniesienie początkowych zarobków dla pracowników tymczasowych do 21 dolarów za godzinę. Zarówno pracownicy na pełen etat, jak i tymczasowi, otrzymają 2,75 dolara więcej na godzinę w 2023 r. i łącznie 7,50 dolara więcej do końca pięcioletniego okresu umowy.
Jak już wspomniano, po pięciu latach pracy kierowcy zatrudnieni na etat zarabiać będą 170 tys. dolarów rocznie z dodatkowymi świadczeniami. Z kolei pracownicy tymczasowi będą mogli liczyć na 25,75 dol. na godzinę (oraz na pełne ubezpieczenia zdrowotne i odprowadzane składki emerytalne).
Firma UPS szacuje, że przez najbliższe pięć lat program podwyżek wynagrodzeń kosztować ją będzie 30 mld dolarów.
Prawie natychmiast po osiągnięciu porozumienia ze związkiem zawodowym Teamsters, UPS stał się jednym z najbardziej poszukiwanych pracodawców w Stanach Zjednoczonych. Portal Indeed Inc., zamieszczający oferty pracy, zanotował 50 proc. więcej wyszukiwań pod hasłem UPS w porównaniu do tygodnia poprzedzającego informację o osiągnięciu konsensusu. Podobnie jednym z najbardziej popularnych haseł w wyszukiwarce Google w ostatnich 2 tygodniach jest właśnie to dotyczące stanowiska kierowcy w UPS.
Jednak jak podkreśla agencja Bloomberga, droga do tych imponujących zarobków dla nowych pracowników nie jest wcale taka prosta. Nowy rekrut, chcący zostać kierowcą, na początku musi liczyć się z pracą „na hali”, przy załadunku paczek. Nierzadko jest to praca realizowana w krótszym zakresie czasowym, jednak łączą się z nią wszystkie benefity, przysługujące pracownikom UPS.
Nawet kilka lat może minąć, nim taki pracownik zostanie kierowcą. A i wtedy początkowo raczej nie będzie wykonywał pracę w standardowych godzinach, od poniedziałku do piątku, ponadto będzie musiał się liczyć z cięższymi ładunkami i wieloma postojami.