Nagel Group zapowiada podwyżki. Powód? Rosnące koszty transportu

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Europejski lider logistyki żywności w przyszłym roku wyraźnie podniesie ceny usług. To reakcja na pogłębiający się brak kierowców i wzrost kosztów związany z działalnością transportową.

Grupa Nagel zdecydowała się podnieść w przyszłym roku ceny usług o średnio 6 proc. Powodem wzrostu jest coraz bardziej dotkliwy brak kierowców ciężarówek, a także ograniczenia infrastruktury przyczyniające się do korków i wydłużonego czasu oczekiwania pod rampami na rozładunek i załadunek. Wszystkie te czynniki znacząco wpływają na koszty transportu, co więc za tym idzie, konieczne jest również podniesienie jego cen.

Pogarszająca się obecnie sytuacja na rynku nie może już być równoważona jedynie naszymi programami poprawy efektywności, ale musi również zostać przeniesiona na rynek – wyjaśnia Björn Schniederkötter, dyrektor zarządzający Nagel Group.

Podwyżki to konieczność nie tylko w Niemczech

Podobnego zdania jest szef innej dużej firmy logistycznej, Ferenc Lajkó. Według prezesa węgierskiego przedsiębiorstwa Waberer’s  zmiany w cenach usług transportowych są konieczne.

Nie można efektywnie zarządzać zwiększonymi kosztami bez natychmiastowego zastanowienia się nad wzrostem cen. Ci, którzy nie odważą się podnieść cen, będą zrujnowani. Obecna sytuacja wskazuje na zmianę w branży, a presja na zyski przyspieszy – ocenił Lajkó.

Niektórzy już podnieśli ceny

Na podwyżki cen w lutym br. zdecydowała się międzynarodowa firma kurierska GO! Express & Logistics.

Wobec braku personelu i przy jednoczesnym wzrostoście wolumenu ładunków oraz kosztów transportu – przedsiębiorstwo postanowiło podnieść stawki o średnio 4,2 proc.

1 marca br. ceny usług podniósł także o 4,5 proc. Hermes – niemiecki gigant kurierski. Firma dolicza również do ceny przesyłki dodatkową opłatę w sezonie przedświątecznym. Decyzja o podwyżkach została podjęta z myślą o inwestycjach w pracowników.

Fot. Wikimedia/Hewa CCA-SA 3.0

Tagi