Od zeszłego tygodnia w Niderlandach wszystkie restauracje są zamykane na wieczór. Dotyczy to również lokali przy autostradach.
Niderlandzkie władze zarządziły w ubiegłym tygodniu, że wszelkie lokale gastronomiczne muszą być zamknięte o godz. 22. O godz. 21 nie można już w nich przyjmować nowych klientów. Obostrzenie związane z pandemią koronawirusa, dotyczy również przydrożnych restauracji.
Niektóre z lokali wychodzą jednak naprzeciw potrzebom kierowców zawodowych, którzy podczas międzynarodowych tras potrzebują się posilić. Przykładowo lokal Roadhouse De Raket przy A28 na północ od miasta Zwolle poinformował, że będzie przyjmował zamówienia przez WhatsApp od kierowców między 21 a 21:30. Truckerzy będą musieli jednak zjeść posiłek w kabinie swojego pojazdu. Restauracja podkreśla jednocześnie, że sanitariaty będą dostępne przez całą dobę – donosi niderlandzki portal transportowy bigtruck.nl.
Z kolei inny przydrożny lokal, Malden, znajdujący się przy A73 na południe od Nijmegen, zwrócił się do truckerów z prośbą o podpisanie petycji, w której domaga się wyjątku od nowych obostrzeń dla zawodowych kierowców.
Pandemia koronawirusa jest faktem i jako społeczeństwo musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by ją pokonać – działając wspólnie i kierując się zdrowym rozsądkiem. Obostrzenia wprowadzone 29 września każą podejrzewać, że zapomina się o dużej, ważnej grupie, jaką są zawodowi kierowcy” – twierdzą menedżerowie restauracji.
Przypomnijmy, że podobny środek wprowadzili Hiszpanie na początku pandemii. Wówczas zamknięte zostały wszystkie lokale gastronomiczne i infrastruktura noclegowa, co wywołało protesty m.in. branży transportowej. Władze ugięły się pod presją ze strony organizacji transportowych i udostępniły część lokali na terenie całego kraju dla kierowców zawodowych i innych kluczowych w dobie pandemii grup zawodowych.
Fot.Pixabay/TerriAnneAllen/public domain