Ważne zmiany w prawie. Nowe terminy przedawnienia roszczeń

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Przedawnienie to przydatna z punktu widzenia dłużnika instytucja prawa cywilnego dająca możliwość uchylenia się od zaspokojenia roszczenia po upływie określonego prawem terminu. W poniedziałek weszły w życie niezwykle istotne zmiany przepisów o terminach przedawnienia roszczeń, o których koniecznie trzeba wiedzieć.

Od 9 lipca 2018 r. obowiązuje nowelizacja Kodeksu cywilnego, Kodeksu postępowania cywilnego, a także ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji oraz ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych. Wprowadzone przepisy zmieniają zasady dotyczące terminów zdecydowanie na korzyść dłużników.

Niżej przedstawiamy najważniejsze zmiany.

Krótsze terminy przedawnienia

Do tej pory podstawowy termin przedawnienia roszczeń niezwiązanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosił 10 lat. Natomiast od 9 lipca artykuł 118 Kodeksu cywilnego stanowi, że jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, to termin przedawnienia roszczeń wynosi 6 lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 3 lata.

Druga istotna zmiana wprowadzona przez ten przepis jest taka, że koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Nowe przepisy, co do zasady, stosuje się także wobec długów powstałych przed 9 lipca, o ile tylko nie są one przedawnione w myśl poprzednio obowiązujących przepisów.

Przy okazji warto pamiętać, że terminy przedawnienia roszczeń związanych stricte z wykonaniem usług transportowych (np. roszczeń o zapłatę frachtu lub o naprawienie szkody) nie ulegają zmianie. Tak jak dotychczas, mają w tym zakresie zastosowanie szczególne uregulowania zawarte w Prawie przewozowym, wedle którego termin przedawnienia wynosi, co do zasady, 1 rok od dnia dostawy towaru, a także w Konwencji CMR – 12 do 15 miesięcy.

Trzeba także wiedzieć, że bieg terminu przedawnienia każdego długu może zostać przerwany, m. in. przez sądowe zawezwanie do próby ugodowej, wszczęcie mediacji, a także poprzez uznanie długu. Po przerwaniu biegu przedawnienia biegnie on na nowo. Powinni o tym pamiętać szczególnie ci dłużnicy, którzy w celu załagodzenia konfliktu z wierzycielem decydują się skierować wniosek o rozłożenie długu na raty – taka czynność może także być uznana za tzw. niewłaściwe uznanie długu.

Termin badany z urzędu

Dużą nowością jest też to, że po upływie terminu przedawnienia nie będzie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi. Oznacza to w praktyce, że termin przedawnienia w sprawach konsumenckich będzie badany przez sąd z urzędu.

Jedynie w wyjątkowych przypadkach sąd będzie mógł, po rozważeniu interesów obu stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia takiego roszczenia, jeżeli wymagać tego będą względy słuszności. Pojęcie względów słuszności jest klauzulą generalną mającą tak szeroki sens, że dopiero praktyka orzecznicza sądów pozwoli ustalić, jakie sytuacje mogą być w ten sposób rozumiane.

Dodatkowo w przypadku konsumentów sprecyzowano, że w przypadku sprzedaży konsumenckiej używanych rzeczy ruchomych i skrócenia okresu rękojmi, roszczenia z rękojmi nie przedawniają się w żadnej sytuacji przed upływem dwóch lat od dnia wydania tej rzeczy.

Zmiany w egzekucji długów

Kolejna zmiana wiąże się z nowelizacją ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji oraz ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych.

W świetle nowelizacji tych przepisów, zajęta kwota pieniężna nie trafi od razu na konto komornika lub urzędu skarbowego wcześniej niż po upływie 7 dni. To okres, w którym dłużnik będzie mógł wnieść powództwo o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, co umożliwi mu wyjaśnienie sprawy. Wyjątkiem będzie egzekucja bieżących alimentów lub rent. W takim przypadku bank nadal będzie niezwłocznie przekazywał zajęte środki organowi egzekucyjnemu.

Fot. Pixabay/AJEL

Tagi