Po autostradzie na Florydzie w czerwcu tego roku odbył się pierwszy przewóz ładunku ciężarówką bez kierowcy. To dopiero wstęp do dalszych działań amerykańskiego producenta autonomicznych pojazdów.
16 czerwca br., przy współpracy producenta pojazdów Starsky Robotics i cyfrowej spedycji Loadsmart, odbył się pierwszy w pełni autonomiczny transport ładunku po drogach publicznych w Stanach Zjednoczonych. Ciężarówka bez kierowcy przejechała autostradą Florida’s Turnspike w sumie 9,4 mili (ok. 16 km). Pojazd poruszał się z prędkością 55 mil na godzinę (ok. 88,5 km/h). Pojazdem sterował zdalny operator w Jacksonville obserwując sześć kanałów w czasie rzeczywistym z kamer zamontowanych na zewnątrz kabiny ciężarówki. Prowadził go za pomocą kierownicy przypominającej grę wideo.
To kolejny etap rozwoju technologii. W lutym zeszłego roku autonomiczna ciężarówka firmy przejechała bezzałogowo 7 mil z prędkością 25 mil na godzinę, ale po drodze zamkniętej dla innych użytkowników.
Zachęcona ostatnim sukcesem firma Starsky zapowiada zwiększenie tempa testów i liczby pojazdów – donosi portal tt.news.com. Jak twierdzi współzałożyciel Starsky i dyrektor generalny Stefan Seltz-Axmacher, autonomiczne ciężarówką będą idealnym rozwiązaniem dla amerykańskiej branży transportowej wartej 676 miliardów. Szacuje się bowiem, że w Stanach Zjednoczonych w ciągu najbliższych kilku lat niedobór kierowców sięgnie 100 tys.
Autonomiczne trucki w Europie
W tym roku do ruchu została dopuszczona 26-tonowa autonomiczna ciężarówka. Bezkabinowy T-Pod szwedzkiego start-upu Einride w maju br. otrzymał tablice rejestracyjne i może jeździć po drogach w Szwecji. To pierwsza w historii autonomiczna ciężarówka, która doczekała się dopuszczenia do ruchu po drogach publicznych. Truck według doniesień niemieckiej prasy jeździ z centrum logistycznego DB Schenkera w Jönköping do oddalonego o 150 km na wschód portu w Göteborgu
Fot. Youtube.com
