Regulacje AFIR (Alternative Fuels Infrastructure Regulation) przewidują, że do końca 2027 r. wzdłuż połowy bazowej sieci TEN-T w UE muszą funkcjonować strefy ładowania dla elektrycznych ciężarówek o mocy co najmniej 2800 kW każda. Do 2030 r. wymagana moc wzrośnie do 3600 kW. W Polsce realizacja tych celów praktycznie się nie rozpoczęła.
Trzy punkty ładowania na cały kraj
Według raportu PSNM, obecnie w Polsce istnieją jedynie trzy lokalizacje ogólnodostępnych punktów ładowania dla elektrycznych ciężarówek. Co więcej, odległości między nimi są zbyt duże, aby spełnić wymagania AFIR dotyczące maksymalnego dystansu między strefami.
PSNM podkreśla, że przy obecnym tempie rozbudowy infrastruktury Polska nie zrealizuje celów wyznaczonych zarówno na 2025, jak i 2027 r. Brak odpowiedniej liczby stacji ładowania dużej mocy dla eHDV może zahamować rozwój elektrycznego transportu ciężkiego i utrudnić przewoźnikom dostosowanie się do przyszłych wymogów unijnych.
Szansa w programach wsparcia
Jedynym pozytywnym sygnałem jest duże zainteresowanie programem dofinansowania przyłączy. W lipcu pierwsza alokacja w ramach naboru – prawie 1 mld zł – została zarezerwowana w całości.
To sygnał, że zarówno branża infrastruktury ładowania, jak i operatorzy systemu dystrybucyjnego są zainteresowani rozbudową niezbędnej infrastruktury wzdłuż sieci TEN-T – powiedział Jan Wiśniewski z PSNM.
Zdaniem ekspertów PSNM, kluczowe będzie szybkie uruchomienie kolejnych środków, aby umożliwić operatorom i branży transportowej inwestycje w stacje ładowania dużej mocy wzdłuż korytarzy TEN-T.