TransInfo

Fot. Scania

Producenci ciężarówek pokazali najnowsze wyniki. Dwucyfrowe spadki obrazują sytuację branży transportowej

Większość producentów ciężarówek podsumowała już ostatni kwartał i pierwsze półrocze. Wyniki sprzedaży z kilkunastoprocentowymi spadkami świadczą w dużej mierze o normalizacji na rynku pojazdów ciężarowych. Niektóre z firm liczą na ożywienie w drugiej połowie roku.

Ten artykuł przeczytasz w 7 minut

Traton – właściciel marek Scania, MAN i Volkswagen Truck & Bus – sprzedał łącznie 78 960 pojazdów w II kwartale 2024 r. Wraz z dalszą normalizacją otoczenia rynkowego grupa odnotowała również niewielki, bo 5-procentowy spadek sprzedaży jednostkowej w II kwartale 2024 r. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. W całej pierwszej połowie roku sprzedaż jednostkowa wyniosła 160 108 pojazdów, co również stanowi wynik o 5 proc. niższy od zeszłorocznego.

Jeśli chodzi o sprzedaż ciężarówek poszczególnych marek, podobnie jak w pierwszym kwartale tego roku, Scania i Volkswagen Truck & Bus między kwietniem a czerwcem odnotowały wzrost sprzedaży jednostkowej w ujęciu rok do roku o odpowiednio 8 proc. (Scania przy sprzedaży ok. 25,8 tys. pojazdów) oraz o 49 proc. (Volkswagen przy sprzedaży ok. 11,8 tys. pojazdów). Rosnąca liczba ciężarówek wyposażonych w wydajny układ napędowy Scania Super miała pozytywny wpływ na sprzedaż jednostkową tej marki.

Słabo szła natomiast sprzedaż elektrycznych ciężarówek. W II kwartale MAN dostarczył do klientów 102 elektryczne pojazdy (o 59 proc. mniej w porównaniu z tym samym okresem 2023 r.), a Scania zaledwie 62 (13 proc. mniej w ujęciu rdr.). 

Gorsze wyniki sprzedażowe od Scanii i Volkswagena odnotował w II kwartale tego roku MAN, co producent tłumaczy słabym otoczeniem rynkowym w Niemczech. Kiepską sprzedaż ciężarówek częściowo równoważy jednak wzrost dostaw busów. 

MAN sprzedał w między kwietniem a końcem czerwca br. około 25,3 tys. trucków, co świadczy o 12-procentowym spadku w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. 

Tendencje w sprzedaży pojazdów producentów z grupy Traton w I połowie tego roku kształtowały się podobnie jak w II kwartale. Scania dostarczyła o 13 proc. więcej aut niż przed rokiem (około 52,3 tys. w 2024 r. i 46,5 tys. w 2023 r.), a Volskwagen zwiększył sprzedaż o 16 proc. (23,4 tys. sprzedanych pojazdów w I połowie 2024 r. i 20 tys. w I połowie 2023 r.). Z kolei MAN ze sprzedanymi ok. 49,3 tys. pojazdów odnotował w I połowie tego roku spadek o 12 proc. w ujęciu rdr. 

Kiepska sprzedaż Daimlera 

Daimler Truck, podobnie jak Scania, też odczuł spadek sprzedaży. W drugim kwartale br. producent dostarczył 112 195 ciężarówek i autobusów, czyli o 15 proc. mniej niż rok temu. Spadki były szczególnie duże w Azji i w Mercedes-Benz – odpowiednio 29 i 22 procent. Mercedes-Benz osiągnął sprzedaż 30 604 sztuk (II kwartal 2023 r.: 39 236), a Trucks Asia odnotowała 28 342 sprzedanych sztuk (II kw. 2023 r.: 40 097). Na rynku północnoamerykańskim spadek sprzedaży ograniczył się do pięciu procent. Sprzedaż pojazdów elektrycznych wzrosła znacząco o 69 proc. do 648 pojazdów (II kw. 2023 r.: 383). W pierwszej połowie roku Daimler Truck sprzedał 221 106 pojazdów ciężarowych i autobusów (I półrocze 2023 r.: 257 060 sztuk).

Martin Daum, CEO w Daimler Truck, wyjaśnił już po I kwartale, że zły nastrój gospodarczy w Europie odbił się na wynikach, ponieważ firmy transportowe prawie nie zamawiały nowych ciężarówek ze względu na zachowawcze podejście. Już wtedy zapowiadał, że – aby osiągnąć roczne cele w Europie – konieczna jest ożywienie w drugiej połowie roku.

Kiepska sprzedaż odbiła się na wynikach finansowych firmy. Według wstępnych i niezweryfikowanych jeszcze informacji zysk operacyjny (EBIT) grupy wyniósł w II kwartale 1 076 mln euro, podczas gdy prognoza zakładała 1 253 mln euro, natomiast skorygowany EBIT wyniósł 1 168 mln euro (według prognozy: 1 259 mln euro).

Spadek sprzedaży Volvo 

W Volvo w II kwartale liczba zamówień netto wyniosła 47 760 ciężarówek, co oznacza niezmieniony poziom w porównaniu do roku poprzedniego, podczas gdy dostawy spadły o 8 proc. (tj. do 58 935 sztuk).

W Europie liczba zamówień spadła o 15 proc. do 21 080 sztuk, co jest konsekwencją mniejszej sprzedaży lekkich samochodów ciężarowych w związku ze zmianą modelu, przy jednoczesnym wzroście zamówień na samochody ciężarowe ciężkie i średnie o 4 proc.” – wyjaśnia producent. 

Łączna liczba dostaw w Europie spadła o 15 proc. i wyniosła 28 086 ciężarówek. W maju całkowity udział Volvo Trucks w rynku ciężkich pojazdów ciężarowych spadł do 17 proc.  (z 17,9 proc. w analogicznym okresie ubiegłego roku), podczas gdy udział w rynku elektrycznych pojazdów ciężkich wzrósł do 56,9 proc. (50,7 proc. w maju 2023 r.). 

W całym pierwszym półroczu liczba ciężarówek dostarczonych przez Szwedów  w Europie spadła o 13 proc. (do 57 375 z 66 019 w 2023 r.).

Całkowita sprzedaż netto w segmencie samochodów ciężarowych przyniosła 95,1 miliarda koron szwedzkich (7,8 mld euro), a więc utrzymała się na poziomie z ubiegłego roku. Skorygowana marża operacyjna wyniosła 13,9 proc. w porównaniu do 15,9 proc. między kwietniem a czerwcem 2023 r.

Paccar ze spadkiem w Europie

W ostatnim kwartale liczba dostaw ciężarówek Paccar na całym świecie wyniosła łącznie 48 400, co stanowi spadek w porównaniu z 51 900 w tym samym okresie poprzedniego roku.

Według Harriego Schippersa, dyrektora finansowego Paccar, znacznie gorsze warunki w Europie Środkowej i Wschodniej odbiły się negatywnie na ogólnych europejskich dostawach ciężarówek marki DAF należącej do Paccar. Dodał jednak, że nie doprowadzi to do obniżek cen.

Zyski Paccar, do którego należą marki DAF, Peterbilt i Kenworth, spadły w drugim kwartale 2024 r. na skutek spadku sprzedaży samochodów ciężarowych w Europie oraz z powodu niższych zysków z działów części zamiennych i usług finansowych.

Jednakże sprzedaż ciężarówek firmy w Ameryce Północnej wzrosła, gdyż Kenworth Truck Co. i Peterbilt Motors Co. zwiększyły swój udział w rynku pojazdów klasy 8 w ostatnim kwartale.

Paccar odnotował w II kwartale dochód netto w wysokości 1,12 mld dolarów, co stanowi spadek o 8,2 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

Firma w I połowie 2024 r. odnotowała zysk w wysokości 2,32 mld dolarów, co świadczy o wzroście o 18,4 proc. w porównaniu z dochodem netto w wysokości 1,96 mld dolarów rok wcześniej (aczkolwiek wynik z I połowy 2023 r. obarczony był jednorazowym kosztem 446,4 mln dolarów związanym z postępowaniami cywilnymi w Europie dotyczącymi zmowy cenowej producentów ciężarówek).

Tagi