Spowolnienie uderza w wyniki kolejnego operatora. Zysk netto skurczył się o jedną czwartą

Przychody DSV spadły w I kwartale 2023 r. o 43 proc. do 40,9 mld koron duńskich (5,5 mld euro) z 61,1 mld rok wcześniej (8,2 mld euro). Zysk EBIT spadł o 28 proc. rok do roku do poziomu 4,67 mld koron (626 mln euro). Zysk netto wyniósł 3,3 mld koron (443 mln euro) i był o 25 proc. niższy niż rok wcześniej.

„Zgodnie z oczekiwaniami popyt na usługi transportowe i stawki frachtu spadły w I kwartale 2023 r.” – powiedział Jens Bjoern Andersen, CEO grupy DSV.

Dywizja Air & Sea ucierpiała najbardziej, co nie jest zaskoczeniem. Firma podkreśla, że jest to wynik mniejszych wolumenów w transporcie morskim i powietrznym w pierwszych trzech miesiącach tego roku w porównaniu do analogicznego okresu 2022 r. W okresie styczeń-marzec 2023 r. zanotowała 43 proc. spadku przychodów do 26,2 mld koron (3,5 mld euro). Jednocześnie jej wynik EBIT (3,6 mld koron – 483 mln euro) był o 31 proc. niższy rok do roku.

Słabsze wyniki zanotował także dywizja rozwiązań logistycznych (Solutions). Tu spadek przychodów był znacznie łagodniejszy niż w dziedzinie transportu morskiego i lotniczego – 8 proc. rok do roku. Przychody segmentu w I kw. wyniosły 5,6 mld koron (751,3 mln euro). Zysk EBIT był jednak aż o 31 proc. niższy.

Najlepiej jak na razie spowolnienie znosi transport drogowy. Tutaj DSV uzyskało 10,1 mln koron (1,35 mld euro) przychodów – praktycznie tyle samo co rok wcześniej (0,1 proc. lepiej). Minimalnie – o 0,4 proc. wyższy był także zysk EBIT – wyniósł on 495 mln koron (66,4 mln euro).

DSV spodziewa się stopniowej poprawy warunków gospodarczych i wzrostu wolumenów w handlu światowym w kolejnych kwartałach. Prognoza zysku EBIT grupy na cały 2023 r. wynosi 16-18 mld koron (2,1-2,4 mld euro).