TransInfo

Foto: iStock

Dobry czas dla specjalistów od łańcuchów dostaw. Pracodawcy oferują świetne zarobki

Niemal 40 proc. firm logistycznych planuje zwiększenie zatrudnienia jeszcze w 2021 r. - wynika z badań firmy rekrutacyjnej Michael Page. Poszukiwani są szczególnie specjaliści od zaopatrzenia i dostaw, m.in. sourcing managerowie, commodity managerowie, S&OP managerowie.

Ten artykuł przeczytasz w 5 minut

Wyzwania, z którymi niezmiennie mierzy się branża TSL, to utrudnienia w transporcie międzynarodowym, trudności w dostępie do surowców i dynamiczny rozwój rynku e-commerce, który przemodelował łańcuchy dostaw. Na sytuację firm produkcyjnych, handlowych i ich działów odpowiedzialnych za łańcuchy dostaw duży wpływ mają zmiany związane z dostępnością i ceną surowców (np. półprzewodników, stali, granulatu), a także duże i nieprzewidziane wahania sprzedaży w poszczególnych miesiącach roku. Dlatego coraz bardziej potrzebni są specjaliści, którzy potrafią przede wszystkim zapewnić surowce dla bieżącej produkcji, a także docierać do nowych dostawców i negocjować lub renegocjować ceny materiałów produkcyjnych.

Zwykle celem zespołów zakupów strategicznych było generowanie oszczędności. Obecnie to nadal ważne zadanie, ale priorytetem jest zapewnienie surowców i terminowych dostaw dla bieżącej produkcji.

W związku z taką sytuacją, stosunkowo nowym trendem na Śląsku i w Małopolsce jest rekrutacja na stanowisko S&OP managera, który jest odpowiedzialny za planowanie popytu, najczęściej we współpracy z działami sprzedaży oraz planowania i produkcji. Michael Page w swoim najnowszym przeglądzie wynagrodzeń wskazuje, że w 2021 r. sourcing, commodity managerowie, w zależności od branży, rodzaju kupowanych komponentów i znajomości języków obcych, mogą liczyć na pensje w wysokości między 13-20 tys. zł brutto. Wynagrodzenia osób na stanowisku S&OP managera mogą z kolei kształtować się w przedziale 16-22 tys. zł brutto

– Wzrost cen komponentów w połączeniu ze wzrostem cen transportu, który w ciągu 2 lat podrożał niemal o 100 proc., a czasami nawet o 120, powoduje, że firmy chętnie poszukują dostawców z Europy, aby skrócić termin dostaw i zmniejszyć koszt transportu. W postcovidowej rzeczywistości przedsiębiorstwa dążą do dywersyfikacji dostawców, aby zabezpieczyć część komponentów w Europie na wypadek kolejnych lockdownów – komentuje Paulina Błaszczyk z firmy rekrutacyjnej Michael Page.

Z analiz firmy rekrutacyjnej wynika ponadto, że nie słabnie trend przenoszenia stanowisk regionalnych i globalnych do Polski. Firmy chętnie powierzają specjalistom i managerom z Polski zarządzanie konkretnym obszarem łańcucha dostaw, np. optymalizacją procesu magazynowania, planowaniem produkcji, transportem lub zakupami. Poszukiwane są osoby na stanowiska takie jak np.:

– global supply chain manager,

– EMEA planning manager,

– global commodity manager,

– EMEA logistics transport manager.

Wynagrodzenia dla wspomnianych menadżerów, w zależności od miasta, mogą wynosić od 22 do 35 tys. zł brutto miesięcznie (w zależności od branży i kraju, z którego przenoszone są procesy logistyczne lub zakupowe). Na stanowisku global supply chain optimisation managera lub excellence managera można liczyć na pensje rzędu 25-30 tys. zł brutto, w zależności od kompetencji.

Nowe stanowiska w logistyce

Również digitalizacja łańcuchów dostaw generuje zapotrzebowanie na określonych ekspertów. Choćby takich, którzy poradzą sobie z wdrażaniem lub ujednolicaniem m.in. systemów ERP oraz oprogramowania do optymalizacji łańcucha dostaw, takiego jak np. LLamasoft Supply Chain Guru.

– Jak wiemy od naszych klientów i kandydatów – przedsiębiorstwa, które zdecydowały się na cyfryzację łańcucha dostaw w latach 2019/2020, odczuwają już realne efekty dokonanych inwestycji – np. dwukrotnie wyższy poziom wzrostu przychodów i redukcję kosztów. Dzisiaj, liczba gotowych rozwiązań cyfrowych pozwala już przedsiębiorstwom niemal w 100 proc. przenosić operacje systemowe do chmury lub wdrażać rozwiązania Control Tower – nie jest to oczywiście jeszcze możliwe w każdej branży. W naszych procesach rekrutacyjnych zaczynają się pojawiać rekrutacje na stanowiska control tower managera, które do niedawna na rynku polskim było zupełnie nieznane – dodaje Paulina Błaszczyk. 

Rośnie też znaczenie zrównoważonego rozwoju w obszarze łańcucha dostaw. Klienci i kontrahenci oczekują od firm, z którymi kooperują, odpowiedzialnego podejścia do biznesu. To sprawia, że przedsiębiorstwa podejmują liczne działania z zakresu zrównoważonego rozwoju, takie jak np. zatrudnianie osób na stanowiska CSR & sustainability managera. Do obowiązków takiego specjalisty należy m.in. audytowanie dostawców pod kątem wykorzystania przez nich surowców ze zrównoważonych źródeł lub monitorowanie poziomu CO2 w transporcie. Trudno jeszcze jednoznacznie określić średnie wynagrodzenia na tych stanowiskach, ale wahają się w przedziale 16-20 tys. zł brutto miesięcznie.

Tagi