Najnowszy indeks frachtu drogowego, opracowany przez Upply, IRU oraz Transport Intelligence (Ti), uwidacznia spadek stawek.
Choć w niektórych krajach pojawiły się pierwsze oznaki ożywienia w produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, były one jednak zbyt słabe, by odwrócić ogólny trend spadkowy. Szczególnie istotne są zmiany na kluczowych trasach obejmujących Niemcy, Polskę, Francję oraz inne relacje wewnątrzeuropejskie.
Największy spadek od 2023 roku
Według indeksu bazowego, stawki kontraktowe w I kwartale 2025 roku spadły do poziomu 131,1 pkt., co oznacza największy kwartalny spadek od III kwartału 2023 r. Choć są nadal nieco wyższe niż rok wcześniej, spadek o 2,3 pkt. względem IV kwartału 2024 wskazuje na utrzymującą się słabość popytu.

Stawki kontraktowe w I kw. 2025 r. Mapa: Upply
Również stawki spotowe spadły wyraźnie – o 3,8 pkt. do poziomu 134,1. To zredukowało różnicę między nimi a stawkami kontraktowymi do zaledwie 3 punktów.

Stawki spotowe w I kw. 2025 r. Mapa: Upply
Za tę sytuację odpowiada przede wszystkim osłabiona aktywność konsumencka po okresie szczytowym. Według danych Eurostatu, wydatki gospodarstw domowych wzrosły jedynie o 0,6 proc. kwartał do kwartału, a aż 74 proc. konsumentów nadal wybiera tańsze zamienniki produktów. Nastroje w przemyśle lekko się poprawiły, lecz nowe zamówienia eksportowe pozostają słabe w większości krajów strefy euro.
Wczesne oznaki odbicia, ale poniżej trendu
Wolumeny handlowe na głównych korytarzach drogowych – m.in. Niemcy–Francja i Niemcy–Polska – zaczęły się odbudowywać na początku tego roku po osłabieniu w IV kwartale 2024 r. Produkcja przemysłowa wzrosła o:
- 1 proc. w Niemczech (grudzień–luty),
- 0,7 proc. w Polsce,
- 0,5 proc. we Francji.
Jednak wolumeny na tych trasach nadal pozostają poniżej poziomów sprzed roku.
Warto zwrócić uwagę na znaczenie trasy Polska–Niemcy, która stanowi barometr aktywności logistycznej w Europie Środkowej. Indeks stawek kontraktowych na trasie Warszawa–Duisburg spadł o 3,3 pkt. (kwartał do kwartału), ale w ujęciu rocznym wzrósł o 7,3 pkt. To sugeruje względnie stabilny popyt strukturalny w regionie.
Zróżnicowana sytuacja na trasach międzynarodowych
Większość stawek kontraktowych na trasach międzynarodowych spadła kwartał do kwartału, ale trasy Warszawa–Duisburg i Mediolan–Warszawa wykazały odporność. Stawki na tej drugiej trasie spadły nieznacznie w porównaniu z poprzednim kwartałem, ale były o 2,3 pkt. wyższe niż rok wcześniej. Z kolei trasy Francja–Niemcy i Lyon–Birmingham odnotowały silniejsze spadki, co podkreśla problemy przemysłowe Europy Zachodniej.
Wybrane trasy (stawki kontraktowe i spotowe)
Trasa | Typ stawki | Indeks (pkt) | euro/km | Zmiana Kw/.Kw. | Zmiana R/R |
Warszawa–Duisburg (PL–DE) | Kontrakt | 148,7 | 1,27 | –3,3 pkt. | +7,3 pkt. |
Duisburg–Lille (DE–FR) | Kontrakt | 126,5 | 2,07 | –3,1 pkt. | –3,5 pkt. |
Lyon–Birmingham (FR–UK) | Kontrakt | 129,4 | 2,01 | –4,0 pkt. | –3 pkt. |
Mediolan–Warszawa (IT–PL) | Kontrakt | 114,1 | 1,12 | –2,2 pkt. | +2,3 pkt. |
Warszawa–Duisburg (PL–DE) | Spot | 143,3 | 1,29 | –11,3 pkt. | +5,6 pkt. |
Mediolan–Warszawa (IT–PL) | Spot | 128,4 | 1,31 | +6,3 pkt. | +4,2 pkt. |
Madryt–Paryż (ES–FR) | Spot | 138,5 | 1,28 | +4,8 pkt. | +4,8 pkt. |
Hiszpania pozytywnie się wyróżnia
Stawki spotowe na rynku krajowym spadły w:
- Niemczech (–4,2 pkt. kw./kw.),
- Włoszech (–3,5 pkt. kw./kw.),
We Francji wzrost był minimalny, natomiast Hiszpania odnotowała najwyższą zwyżkę – stawki spotowe podskoczyły o 3,5 pkt. (miesiąc do miesiąca) i 14,4 pkt. (rok do roku). Gospodarka hiszpańska rozwijała się w 2024 roku w tempie 3,2 proc. co było jednym z najwyższych wyników w UE.
Stawki krajowe – indeks i zmiany
Kraj | Indeks (Q1 2025) | Miesięczna zmiana | Kwartalna zmiana | Roczna zmiana |
Niemcy | 122,4 | –14,8 pkt. | –4,2 pkt. | –6,8 pkt. |
Hiszpania | 137,1 | +3,5 pkt. | –2,6 pkt. | +14,4 pkt. |
Włochy | 111,6 | –0,5 pkt. | –3,5 pkt. | +7,1 pkt. |
Francja | 128,8 | — | –0,5 pkt. | — |
Wyzwania polityczne i gospodarcze
Toczące się konflikty handlowe i ryzyko wprowadzenia ceł negatywnie wpływają na nastroje w branży. Sektor motoryzacyjny w UE, zwłaszcza w Niemczech i Włoszech, zagrożony jest amerykańskimi cłami, które mogą zmniejszyć eksport pojazdów nawet o 7 proc. Uderzy to w kluczowe trasy o dużym wolumenie, jak Mediolan–Warszawa i relacje z portami w Rotterdamie oraz w Antwerpii.
We Francji planowany jest ekopodatek w Alzacji (korytarz A35), który może zmienić regionalne przepływy towarowe po 2027 r.
Z kolei reforma Eurowiniety, m.in. poprzez opłaty za emisję CO2 w Niderlandach i Szwecji, prawdopodobnie zwiększy koszty i wpłynie na konkurencyjność tras.
Analitycy Transport Intelligence wskazują w raporcie, że wobec globalnej niepewności firmy europejskie coraz częściej stawiają na regionalizację. Trend „Buy European” i wzrost lokalnej produkcji – szczególnie w sektorze motoryzacyjnym – mogą w średnim terminie wesprzeć stawki kontraktowe. Przykładem jest sukces Volkswagena ID.4, który wyprzedził sprzedaż Tesli Model Y.
Sieci handlowe w całej Europie zaczynają oznaczać produkty jako wyprodukowane w UE, co dodatkowo wspiera przesunięcie łańcuchów dostaw.
W krótkim okresie większą rolę będą odgrywać elastyczne umowy spotowe, zwłaszcza w obliczu ryzyka ceł i politycznej niepewności. Operatorzy obsługujący korytarze Niemcy–Polska i Francja–Niemcy muszą się liczyć z presją na marże, ale również z możliwością odbicia stawek w miarę stabilizacji gospodarczej.