Uwaga na wzmożone kontrole kabotażu w Niemczech. BAG wziął na celownik polskie ciężarówki

Mimo apeli niemieckich przewoźników o całkowite zniesienie kabotażu na pół roku w związku z trudną sytuacją wywołaną pandemią, rząd federalny Niemiec nie wprowadził żadnych zmian w przepisach. Zapowiedział jednak skuteczniejsze egzekwowanie istniejących regulacji dotyczących kabotażu.

Widać już pokłosie tych zapowiedzi – funkcjonariusze BAG we współpracy z policją drogową z Lipska przeprowadzili w pierwszych dniach lipca kilkudniową akcję kontroli. Na początku tego tygodnia urząd opublikował raport, którego wynika, że polskie firmy transportowe dopuściły się naruszeń przepisów regulujących operacje kabotażowe.

Między 1 a 3 lipca BAG skontrolował w sumie 51 zestawów (11 niemieckich i 40 zagranicznych, w tym 32 z Polski) i stwierdził nieprawidłowości w 21 przypadkach. 27 ze sprawdzonych ciężarówek realizowało operacje kabotażowe, a w przypadku 11 z nich (tj. 41 proc.) mowa była o złamaniu przepisów o kabotażu. Jak podkreśla BAG, większość z tych naruszeń (10) dotyczyła polskich ciężarówek, które transportowały kłody z Gór Harzu do Torgau. 

Na początku tygodnia wszystkie kombinacje pojazdów jechały z Polski do Niemiec bez ładunku, aby następnie odbyć kabotaż między lasami w górach Harz a fabryką drewna w Torgau. Po kontroli i stwierdzeniu naruszeń funkcjonariusze BAG pobrali od Polaków depozyty na poczet przyszłych grzywien w wysokości około 15,5 tys. euro. 

BAG zapowiedział, że uwzględni wyniki lipcowych działań w Saksonii w planach dalszych kontroli tak, by skuteczniej walczyć z naruszeniami.

Warto jednak wspomnieć, że w tym roku, po dwóch latach rozluźnień kabotażu dla transportu drewna, niemiecki rząd nie zdecydował się na stosowanie tego specjalnego środka. Oznacza to, że w zeszłym i w 2018 r. można było realizować przewozy drewna w ramach kabotażu bez limitu (ze względu na dużą liczbę uszkodzonych drzew). W tym roku jednak przywrócono limity operacji kabotażowych dla transportu drewna, ku uciesze krajowych przewoźników specjalizujących się w tego typu operacjach – donosi portal forstpraxis.de.

Pierwsza akcja BAG-u

Lipcowa operacja agentów BAG-u nie była pierwszą tego typu akcją. Przypomnijmy o pierwszych zintensyfikowanych działaniach przeprowadzonych jeszcze w kwietniu tego roku. 

Wówczas w trzech lokalizacjach (w Duisburgu, Monachium i Mannheim) sprawdzono w sumie 104 pojazdy, z czego 51 niemieckich, 50 z krajów UE i 3 zarejestrowane w krajach trzecich. 

Podczas kontroli pod kątem zgodności z niemiecką Ustawą o Drogowym Transporcie Towarowym (GüKG), regulującą m.in. operacje kabotażowe, funkcjonariusze wykryli 1 naruszenie na 20 trucków niemieckich i 3 na 33 sprawdzone ciężarówki z innych krajów UE. 

Fot. Twitter.com/polizISTmensch