Odsłuchaj ten artykuł

Fot. Bartosz Wawryszuk
Ile zarabiają pracownicy sektora logistycznego? Sprawdź, w którym regionie płacą najwięcej
Kierownik logistyki zarabia nawet kilkanaście tysięcy złotych, szeregowy pracownik fizyczny magazynu kilkakrotnie mniej. To ile rzeczywiście, zależy w dużym stopniu np. od regionu kraju. W 2019 roku, a także w pierwszych miesiącach bieżącego roku zatrudnienie wzrastało, dostępnych pracowników było coraz mniej i wynagrodzenia wzrastały praktycznie w całym sektorze logistycznym i w magazynach. W jakich regionach można zarobić najwięcej?
Kierownik logistyki zarabia nawet kilkanaście tysięcy złotych, szeregowy pracownik fizyczny magazynu kilkakrotnie mniej. To ile rzeczywiście, zależy w dużym stopniu np. od regionu kraju. W 2019 roku, a także w pierwszych miesiącach bieżącego roku zatrudnienie wzrastało, dostępnych pracowników było coraz mniej i wynagrodzenia wzrastały praktycznie w całym sektorze logistycznym i w magazynach. W jakich regionach można zarobić najwięcej?
Z największymi wyzwaniami mierzyły się firmy logistyczne zlokalizowane w regionach od lat przyciągających nowych przedsiębiorców. Do popularnych województw mazowieckiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego i śląskiego dołączyło zachodniopomorskie oraz kujawsko-pomorskie. Koncentracja firm jest spora, co powoduje też, notowane praktycznie przez cały ubiegły rok “spiętrzenia” na rynku pracy. Dowodzą tego wyniki najnowszych badań opublikowanych w raporcie Colliers International, a pochodzących z analiz prowadzonych przez Randstad Polska.
Zarobki w logistyce wzrosły przez wyższą płacę minimalną
Wzrost kosztów zatrudnienia, również w branży magazynowej był ostatnio ściśle powiązany ze zwiększaniem płacy minimalnej, gdyż gros zatrudnianych w tym sektorze stanowią pracownicy, których pensje są zbliżone do ustawowego minimum.
Zdaniem analityków, przedsiębiorcy oraz deweloperzy od lat lokują większość powierzchni produkcyjno-magazynowych w sąsiedztwie aglomeracji, a obszary wokół mniejszych miejscowości, szczególnie na wschodzie Polski, w dużej części pozostają niezagospodarowane. Praktyka pokazuje tymczasem, że lokalizując obiekty z dala od wielkomiejskiego zgiełku pracodawcy unikają dużej konkurencji w staraniach o kandydatów do pracy. Chętnych może być też więcej, a pracodawcy mogą liczyć na wymierne oszczędności związane z niższymi stawkami wynagrodzeń.
Analizy Randstad potwierdzają, że rynek pracy zmienił się nie tylko w dużych metropoliach, ale także w niewielkich miejscowościach. Znalezienie nowego zatrudnienia zajmuje tam kandydatom nieco ponad półtora miesiąca (według – Badanie: Monitor Rynku Pracy). To znacznie krócej niż w miejscowościach większych.
W działach logistycznych i magazynach średnie zarobki są dość zbliżone do tych, jakie osiągane są na stanowiskach produkcyjnych. I w tym sektorze rozpiętości są jednak bardzo duże, wynoszą nawet kilkadziesiąt procent i to zarówno w zależności od stanowiska, jak i od lokalizacji.
Zarobki w logistyce zróżnicowane regionalnie
Szefowie logistyki w firmach z takich województw jak: mazowieckie, dolnośląskie, wielkopolskie, łódzkie, kujawsko-pomorskie czy pomorskie zarabiają najczęściej około 14 tys. zł miesięcznie brutto, ale “widełki” są mocno zróżnicowane. Na przykład w Łódzkiem to 10-16 tys. zł brutto, a w Mazowieckiem 12-20 tys. zł brutto. Zdecydowanie mniejsze dochody uzyskują kierownicy logistyki np. w województwach zachodniopomorskim, podkarpackim i lubelskim. Najczęściej to ok. 8 tys. zł, a maksymalnie 9,5 -10 tys. zł.
Wynagrodzenia specjalistów – logistyków są zazwyczaj grubo ponad połowę niższe niż kierowników (ok. 5-7 tys. zł brutto). Z kolei wynagrodzenia pracowników fizycznych w działach logistycznych mieszczą się w granicach 3,8-4,8 tys. zł (dolnośląskie, zachodniopomorskie) do 2,8-3,3 tys. zł (lubelskie).
Mniejsze zróżnicowanie wynagrodzeń panuje wśród pracowników stricte magazynowych, których zresztą jest najwięcej. To osoby wykonujące głównie zadania związane z sortowaniem, pakowaniem, kompletacją. Praktycznie w całej Polsce zdecydowana większość pracowników fizycznych magazynów zarabia w rzeczywistości pomiędzy 3,3 a 4 tys. zł brutto. “Kominy” w tej grupie sporadycznie trafiają się w województwach dolnośląskim, mazowieckim i zachodniopomorskim (do 4,5-4,8 tys. zł). Z drugiej strony, w takich województwach jak lubelskie, a zwłaszcza podkarpackie nie brakuje sytuacji, gdy wynagrodzenie pracownika fizycznego magazynu równa się w istocie “najniższej krajowej”.
W obu ostatnich z wymienionych województw niższe w relacji do innych regionów kraju są też zresztą stawki wynagrodzeń kierowników magazynów. Zazwyczaj to ok. 7,5 tys. zł, podczas gdy np. kierownicy magazynów w Wielkopolsce, woj. dolnośląskim czy mazowieckim najczęściej zarabiają niemal dwukrotnie więcej.
Spodziewana presja na wzrost płac
Paweł Kopeć, head of enterprise solutions center w Randstad Polska, jest zdania, że wyjątkowo wysoki wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę może znacząco przełożyć się na średnie wzrosty wynagrodzeń w branży. Z kolei dostępność kandydatów może okazać się większa w niewielkich miejscowościach, jednak barierą mogą być koszty podróży do pracy. Większość pracowników niższego szczebla nie akceptuje bowiem ofert zatrudnienia w firmach oddalonych o ponad 30 km od ich miejsca zamieszkania.
W opinii przedstawiciela Randstad naturalną reakcją firm będzie dążenie do ograniczania ryzyka związanego z utrzymaniem i zarządzaniem personelem przez automatyzację procesów pozwalającą na redukcję etatów oraz zwrot w kierunku outsourcingu, co zresztą już dało się zaobserwować w ubiegłym roku. Nasilone zostaną również działania nakierowane na utrzymanie pracowników i minimalizację rotacji.
Spory wpływ na wynagrodzenia będzie miała z pewnością w najbliższych miesiącach sytuacja związana z “wychodzeniem” z epidemii. Specjaliści prognozują, że jak “grzyby po deszczu” rosnąć będą magazyny obsługujące e-commerce, zlokalizowane w dużych aglomeracjach, albo w ich sąsiedztwie. To może powodować presję na wzrost płac w tego rodzaju obiektach. O wielkości tej presji zadecyduje m.in. dostępność odpowiednich kandydatów do pracy (dotyczy głównie robotników magazynowych), w tym osób, które stracą pracę w wyniku pandemii w innych sektorach.
Z drugiej strony, przy rozbudowie sieci transportowej zyskają na atrakcyjności mniejsze rynki regionalne oraz miasta średniej wielkości, szczególnie te zlokalizowane we wschodniej części kraju.
Poziomy wynagrodzeń w logistyce i magazynach w wybranych regionach Polski (w tys. zł/miesiąc, kwoty brutto)
Region | Kierownik/szef logistyki | Specjalista – logistyk | Pracownik fizyczny – magazynier |
Mazowsze | 12-20 | 4-7 | 3-4,7 |
Śląsk | 10-15 | 3,5-5 | 3-4 |
Wielkopolska | 12-20 | 5-8 | 3,2-4 |
Dolny Śląsk | 12-20 | 4,5-5,5 | 3-4,5 |
Pomorze | 10-18 | 5-8 | 3,4-3,9 |
Małopolska | 10-15 | 3,5-6 | 2,9-3,9 |
Lubelskie | 7-9,5 | 4,5-6,5 | 3-4 |
Źródło: Randstad Polska (marzec 2020)
Fot. Bartosz Wawryszuk