Unijna komisarz transportu zabrała głos ws. kontrowersyjnych francuskich naklejek

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Naklejki informujące rowerzystów, pieszych i motocyklistów o martwych polach, które od początku tego roku muszą być obowiązkowo umieszczone na ciężarówkach jeżdżących po francuskich drogach, nie są sprzeczne z prawem Unii Europejskiej. Taką odpowiedź wystosowała Adina Valean, unijna komisarz transportu do niderlandzkich europosłów.

Pismo, które w imieniu Komisji Europejskiej wystosowała w ubiegłym tygodniu komisarz Valean, było reakcją na pytania i wątpliwości, jakie w związku z wprowadzeniem obowiązku umieszczania naklejek na ciężarówkach przedstawili Tom Berendsen i Annie Schreijer – dwójka niderlandzkich eurodeputowanych. Ich interwencja była z kolei pokłosiem licznych głosów krytycznych, które wyrażali przewoźnicy i reprezentujące ich organizacje z Niderlandów i Niemiec.

I choć Holendrzy starali się zrobić wszystko, by wykazać, że francuskie przepisy dotyczące Angles Morts w wielu przypadkach są niemożliwe do zastosowania (np. przy przewozie kontenerów i ładunków specjalnych), a na skuteczność naklejek nie ma żadnych dowodów, to ich działania na razie spełzły na niczym.

Oprócz tego, że Komisja Europejska uważa, że wprowadzenie obowiązku umieszczania naklejek nie godzi w unijne prawo, to komisarz transportu odwołała się także do nowych przepisów UE dotyczących bezpieczeństwa pojazdów. Według rozporządzenia w sprawie ogólnego bezpieczeństwa pojazdów (UE) 2019/21441, które zacznie obowiązywać w lipcu 2022 r., nowe ciężarówki i autobusy będą musiały być wyposażone w systemy bezpieczeństwa informujące o martwych polach. W 2024 r. obowiązek ten będzie dotyczył wszystkich tego rodzaju pojazdów, a w kolejnych latach ma być poprawiona widoczność z kabin – tak by kierowcy lepiej widzieli niechronionych użytkowników dróg po bokach i z przodu.

Komisja Europejska nadal prowadzi rozmowy z Francją, aby omówić sposoby uniknięcia nieproporcjonalnego obciążenia przedsiębiorców transportowych (w związku z naklejkami Angles Morts – przyp. red.)” – czytamy w odpowiedzi Adiny Valean.

„Wydaje się, że jest to odpowiedź udzielona z obowiązku, i jako TLN nie mamy pewności, że zostanie wdrożone jakiekolwiek ułatwienie. Również dlatego, że presja ze strony innych państw członkowskich (w tej sprawie – przyp. red.) jest zbyt mała” – niderlandzki związek transportowo-logistyczny TLN komentuje stanowisko Komisji Europejskiej.

Przypominamy, że od 1 kwietnia brak naklejek Angles Morts na pojazdach o dmc powyżej 3,5 t jest we Francji karany grzywną. Grozi za to 135 euro kary.

Fot. Bartosz Wawryszuk

Tagi