TransInfo

Fot. Sprint Tank/Facebook

Unia nakłada cła na biodiesel z Chin. Jaki to będzie miało wpływ na ceny paliw?

Unia Europejska zadecydowała o nałożeniu tymczasowych ceł antydumpingowych na import biodiesla z Chin. Nie do końca to jednak satysfakcjonuje europejskich producentów.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Komisja Europejska ustaliła tymczasowe cła na poziomie między 12,8 proc. a 36,4 proc. wartości towaru. Cła wejdą w życie już 16 sierpnia br. Według informacji Reuters, ostateczne cła mogą być ustanowione w lutym przyszłego roku, mają obowiązywać przez 5 lat.

W grudniu 2023 r. UE wszczęła dochodzenie przeciwko Chinom w związku z podejrzeniami, że pochodzący z tego kraju biodiesel był nieprawidłowo deklarowany jako „zaawansowane biopaliwo”. W rzeczywistości istnieją podejrzenia, iż chiński biodiesel wytwarzany jest z oleju palmowego, a nie zużytych tłuszczów.

Dodatkowo europejscy producenci biodiesla skarżyli się na dumpingowe ceny produktów pochodzących z Chin.

Niemniej jednak ustalony przez Komisję Europejską poziom ceł (13-36 proc.) nadal przez wielu uznawany jest za zbyt niski.

(…) Z wyraźnym zadowoleniem przyjmujemy tymczasowe taryfy. Naszym zdaniem jednak dolna granica powinna być wyższa, ponieważ zwiększonych kosztów nie można wycenić na tak niskim poziomie. Nie rekompensuje to nieuczciwej przewagi konkurencyjnej – twierdzi Elmar Baumann, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Niemieckiego Przemysłu Biopaliwowego (VDB).

Obawy Baumanna wzbudza także wyłączenie z objęcia cłami hydrorafinowanego oleju roślinnego (HVO). Twierdzi on, iż „taka luka może prowadzić do nieskuteczności ceł”. W związku z tym VDB domaga się, aby również i ten produkt został objęty tymczasowymi cłami.

Europejska Rada Biodiesla (EBB) podała, iż w 2023 r. Chiny wyeksportowały 1,8 mln ton biodiesla do UE, co stanowiło 90 proc. całego chińskiego eksportu tego produktu.

Skala tego importu i dumpingowe cen doprowadziły w ostatnim czasie do problemów wielu firm z sektora biodiesla w UE. To m.in. z powodu nieuczciwej konkurencji Chevron Renewable Energy Group wysłał swoich pracowników w Niemczech na przymusowy urlop, Shell wstrzymał budowę zakładu w Niderlandach (podobnie jak BP w Niemczech), a Argent Energy zamknął biorafinerię.

Wprowadzenie cła na biodiesel z Państwa Środka z jednej strony może uratować europejskich producentów biodiesla. To oni zapewne w większym niż dotychczas stopniu pokrywać będą zapotrzebowanie na to paliwo. Skorzystać na tej sytuacji może też europejski sektor rolniczy. Z drugiej jednak doprowadzi zapewne do wzrostu cen na stacjach paliw, ponieważ  europejski biodiesel jest droższy od chińskiego około 30 proc. A ten chiński też będzie kosztował więcej z powodu wprowadzenia ceł. Pośrednio także może wpłynąć na wzrost cen samego oleju napędowego jako składnika biopaliwa.

To kolejny przypadek wprowadzenie ceł na towary z Chin w ostatnich tygodniach. Na początku lipca br. UE objęła cłami pojazdy elektryczne produkowane w Państwie Środka.

Współpraca: Natalia Jakubowska

Tagi