Odsłuchaj ten artykuł
Fot. 7R
Hossa na małe magazyny. Czy skorzystają na niej lokalne firmy transportowe?
E-handel wymusza budowę nowoczesnych, relatywnie niedużych magazynów w miastach lub w ich okolicach. Plany inwestorów, w tym Waimea oraz 7R są ambitne. Powstawanie niewielkich obiektów logistycznych i magazynów, obsługujących miasta może być szansą dla lokalnych przewoźników na pozyskanie nowych zleceniodawców.
Ubiegły rok stał pod znakiem koniunktury w sektorze magazynowym w Polsce. Popyt ze strony najemców przekroczył 4 mln mkw powierzchni składowej. Na koniec roku, w budowie było ok. 1,9 mln mkw. To o ponad jedną trzecią więcej niż rok wcześniej. Z raportu AXI IMMO wynika, że popyt generują cztery branże (odpowiadają za trzy czwarte transakcji najmu): operatorzy logistyczni (35 proc.), sieci handlowe (15 proc.), dystrybutorzy (13 proc.) oraz e-commerce (12 proc.).
AXI IMMO prognozuje, że wysokie tempo rozwoju rynku magazynowego wynikać będzie właśnie ze wzrostu sprzedaży w kanale e-commerce i zmiany, jakie wymusza handel elektroniczny na operatorach logistycznych i dystrybutorach.
W najbliższych miesiącach należy zatem spodziewać się rozwoju projektów miejskich, zarówno SBU (Small Business Units), jak też nieco większych związanych z logistyką “ostatniej mili”. Do głosu mają dochodzić coraz bardziej operatorzy na “nowych rynkach”, zarówno na zachodzie, jak i na wschodzie kraju. Szanse na nowoczesne centra dystrybucyjne mają takie miasta jak: Gorzów, Świebodzin i Legnica, ale też Olsztyn, Elbląg. Główne rynki nie pozostaną w tyle, zwłaszcza Polska Centralna, Górny Śląsk, Warszawa oraz Wrocław.
Zdaniem analityków AXI IMMO trend wzrostu stawek czynszów zostanie utrzymany. Coraz trudniej będzie uzyskać atrakcyjne warunki wynajmu powierzchni magazynowej w przypadku kontraktów krótszych niż 5 lat (dłuższe umowy to niższe ceny). Jest zatem szansa, że pojawi się rzeczywista presja na podpisywanie coraz dłuższych umów. Nie tylko z najemcami obiektów, ale też z obsługującymi je podmiotami.
Małe magazyny dadzą zarobić małym przewoźnikom
Powstawanie relatywnie niewielkich obiektów logistycznych i magazynów, obsługujących miasta może okazać się niezłym kąskiem dla lokalnych firm przewozowych. Także tych relatywnie niedużych, rodzinnych. Warunkiem kluczowym będzie mobilność, a także posiadanie odpowiedniego taboru. Chodzi o auta dostawcze oraz niewielkie ciężarówki, ale również o środki służące do sprawnego załadunku i wyładunku.
Stałość zleceń może oznaczać większą stabilizację tego rodzaju firm. Wymagać będzie też jednak wykonywania większej liczby operacji za- i wyładunkowych. A do tego trzeba mieć odpowiedni sprzęt, no i… ludzi.
Wiadomo, że firmy (zarówno te małe, jak i duże) będą coraz chętniej zlecać prowadzenie procesów logistycznych wyspecjalizowanym zewnętrznym operatorom, właśnie realizujących zadania na bazie hal SBU. Przykładów jest sporo.
Zbudują kilkadziesiąt hal z małymi modułami magazynowymi
Waimea Holding zaprezentował w kwietniu projekt Małe Magazyny. Rozpoczyna budowę hal z małymi modułami magazynowymi. W całej Polsce, w miastach powyżej 150 tys. mieszkańców, powstanie kilkadziesiąt tego typu obiektów, na działkach o powierzchni od 1,8 ha do 3 ha. Hale będą mieć od 7 do 15 tys. mkw. powierzchni i zostaną wyposażone we własną infrastrukturę, w tym uniwersalne bramy przeładunkowe oraz parkingi.
Małe moduły, w zależności od lokalizacji, będą miały zazwyczaj powierzchnię od 300 do 1000 mkw. Pierwsze tego typu inwestycje zaplanowano w Bydgoszczy, w Nadarzynie koło Warszawy, w Poznaniu oraz w Gdańsku.
– Dynamiczny rozwój sektora e-commerce dodatkowo potęguje popyt na magazyny z małymi modułami. Położenie magazynu w granicach administracyjnych miast, umożliwia firmom szybką dystrybucję towarów. Pierwszy tego typu obiekt zrealizowaliśmy w Bydgoszczy. Dopasowane do potrzeb najemców magazyny cieszyły się ogromnym zainteresowaniem i 100 proc. powierzchni w bydgoskiej hali SBU zostało wynajęte – podkreśla Andrzej Rosiński, prezes Waimea Holding.
Lokalizacje blisko aglomeracji
To, że w Polsce obserwowane są podobne trendy jak w całej Europie (szybki rozwój handlu internetowego i zwiększone zapotrzebowania na obiekty dla klientów sprzedających swoje produkty online, w tym sieci detaliczne), potwierdzają również projekty realizowane przez 7R.
W Łodzi, ogólnopolski deweloper nieruchomości komercyjnych 7R wybuduje obiekt typu SBU, wchodzący w skład sieci 7R City Flex Last Mile Logistics. To pierwszy projekt spółki w tym mieście i jednocześnie czwarty w ramach rozwijanego przez dewelopera w całym kraju konceptu miejskich magazynów. Obiekt będzie miał 8,3 tys. mkw.
– Konsekwentnie realizujemy plan budowy sieci miejskich magazynów 7R City Flex Last Mile Logistics. Jest to nasza odpowiedź na rosnące wśród klientów zapotrzebowanie na obiekty w atrakcyjnej lokalizacji, w granicach administracyjnych aglomeracji, umożliwiające elastyczną aranżację powierzchni magazynowej, produkcyjnej czy wystawienniczej, uzupełnionej o wysokiej klasy przestrzeń biurową – mówi Bartłomiej Krawiecki, członek zarządu spółki 7R.
Jedną z głównych zalet nowych magazynów ma być m.in. korzystna lokalizacja, w znacznym stopniu ułatwiająca transport towarów (dowóz do centrum i dystrybucja do odbiorców na terenie miasta i okolic). W przypadku 7R w Łodzi jest to wschodnia część aglomeracji, oferująca bezpośrednie połączenie z autostradą A1, jak również z dogodnym dojazdem do ścisłego centrum miasta. To atrakcyjna lokalizacja dla firm z branż, które chcą być bliżej klientów, aby móc jak najszybciej dostarczać im zamówione produkty. Oddanie obiektu do użytku zaplanowane jest na trzeci kwartał br.
Fot. 7R