Ile zarabia kierowca ciężarówki w Niemczech? Zobacz, w których landach płacą najlepiej [MAPA]

Platforma Jobmatch.me przeanalizowała łącznie 8 tys. ofert pracy dla kierowców z ostatnich trzech miesięcy ubiegłego roku. Dane, które platforma udostępniła redakcji Trans.INFO pokazują stabilny trend dla badanego okresu w porównaniu z III kwartałem 2022 r.

Ile zarabia kierowca ciężarówki w poszczególnych landach

Tylko w Hamburgu i Brandenburgii wzrost płac wyniósł odpowiednio 6,8 i  4,5 proc., podczas gdy w Saarze i Turyngii widoczny był spadek o odpowiednio 3,3 i 2,6 proc. Różnica między najwyższą i najniższą średnią płacą oferowaną przez przewoźników w poszczególnych landach wynosi 275 euro (blisko 1,3 tys. zł).

Dla porównania najwyższa kwartalna różnica między średnimi wynagrodzeniami w niemieckich landach w 2022 r. wyniosła 550 euro (między płacą w Meklemburgii-Pomorzu Przednim a wynagrodzeniem w Bawarii w I kw.).

Najmniej pod koniec ubiegłego roku oferowali kierowcom przedsiębiorcy z Turyngii (2825 euro – 13,3 tys. zł) i Saksonii (2850 euro – 13,4 tys. zł).

Kierowcy w ostatnim kwartale ubiegłego roku byli najlepiej opłacani w:

– Hamburgu (3150 euro – ok. 14,8 tys. zł)

– Badenii-Wirtembergii, Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie (3100 euro – 14,6 tys. zł)

– Bawarii, Szlezwiku-Holsztynie i Dolnej Saksonii (3075 euro – ok. 14,5 tys. zł).

Barierę 3000 euro przekraczają też średnie pensje oferowane przez firmy w Hesji (3062 euro – 14,4 tys. zł).

Minimalne płace w Europie

Dla porównania w Polsce, stawki przeciętnego, prognozowanego wynagrodzenia kierowcy wzrosły z kwoty 5922 zł w 2022 r. do 6935 zł brutto w 2023 r. – donosi serwis prawny infor.pl. To dwukrotność płacy minimalnej obowiązującej w naszym kraju (3010 zł od 1 stycznia br.). Warto wspomnieć, że ustawowe minimum wzrośnie od 1 lipca 2023 r. do 3600 zł. 

W tym miejscu należy nadmienić, że polska płaca minimalna w zestawieniu z innymi krajami Europy, nie jest już na szarym końcu.

Niemiecki Instytut Nauk Ekonomicznych i Społecznych (WSI) Fundacji Hansa Böcklera opublikował właśnie międzynarodowy raport o płacy minimalnej. Wynika z niego, że najwyższe ustawowe minimum obowiązuje w Luksemburgu, gdzie stawka godzinowa wynosi 13,8 euro. Drugą pozycję zajmują Niemcy z płacą 12 euro za godzinę pracy. Tuż za Niemcami plasują się Belgia z 11,85 euro i Niderlandy z 11,75 euro.

Z badania wynika, że ​​Litwa i Polska – gdzie płace minimalne wynoszą 5,14 euro i równowartość 4,87 euro, wyprzedziły już kilka krajów członkowskich Europy Południowej. Minimalne wynagrodzenia w krajach na południu UE wahają się od 4,12 euro w Grecji, przez 4,50 w Portugalii, do 6,55 w Hiszpanii. W Słowenii z kolei ustawowe minimum wynosi 6,96 euro.

Natomiast najniższa płaca minimalna w całej UE jest w Rumunii z równowartością 3,64 euro, na Węgrzech z 3,41 euro oraz w Bułgarii z 2,41 euro.

Polska konkurencyjna dzięki niższym kosztom

Dzięki niższym kosztom pracy polska branża logistyczna mimo braków kadrowych wciąż jest atrakcyjna na tle droższych rynków zachodnich.

Polska gospodarka nadal pozostaje konkurencyjna, choćby w kontekście kosztów logistycznych, które – dla porównania – są blisko 60 proc. niższe niż w Niemczech” – podkreśliła Agnieszka Zielińska, dyrektor zarządzająca Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej, cytowana przez portal wnp.pl.

W związku z powyższym skandynawska branża transportowa chce nadal bardzo wyraźnie opierać się na współpracy z Polską – dodała Agnieszka Zielińska podczas dyskusji z okazji zbliżającego się Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC) w Katowicach. Podkreśliła też, że ​​Polska już teraz zajmuje ważne miejsce na logistycznej mapie Europy, co tylko wzmocniła wojna na Ukrainie.