Fot. materiały prasowe ACEA

Gdzie staną punkty do ładowania elektrycznych ciężarówek? Oto priorytetowe lokalizacje, również w Polsce [MAPA]

W samej Polsce 145 miejsc, w których zatrzymują się kierowcy zawodowi, najpóźniej do 2027 r. powinno być wzbogaconych o punkty, w których będzie możliwe ładowanie elektrycznych ciężarówek. Nasz kraj znajduje się w pierwszej szóstce państw, w których niezbędne jest uruchomienie gęstej sieci ładowarek - przekonuje Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA).

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

ACEA zleciło instytutowi badawczemu Fraunhofer Institute for Systems and Innovation Research ISI przeanalizowanie, w których miejscach najczęściej zatrzymują się dziś ciężarówki i na jak długo. Przez rok zbierano dane z GPS-ów blisko 400 tys. pojazdów, jeżdżących po Europie.

Analiza wykazała, że 10 proc. miejsc najczęściej odwiedzanych przez ciężarówki w Europie (ponad 3 tys.) odpowiada za około 50 proc. (78 tys.) wszystkich postojów ciężarówek” – podaje ACEA, opisujący wyniki przeprowadzonej analizy.

W ten sposób wskazano miejsca, które dziś cieszą się największą popularnością wśród truckerów. I które, zdaniem ACEA, cieszyć się nią będą dalej, niezależnie od toczącej się na naszych oczach ewolucji w kierunku samochodów zeroemisyjnych.

W efekcie powstała seria map prezentujących miejsca, w których powinny w pierwszej kolejności stanąć punkty ładowania elektrycznych ciężarówek. W ten sposób organizacja i instytut Fraunhofera chcą “pomóc rządom i operatorom infrastruktury ustalić priorytety” w tej sprawie.

Biorąc pod uwagę fakt, że dziś prawie w ogóle nie ma stacji ładowania dostosowanych do specyficznych potrzeb samochodów ciężarowych, stoimy przed ogromnym wyzwaniem. Dlatego chcemy pomóc rządom i przedstawicielom branży w podjęciu inwestycji tam, gdzie są one najbardziej potrzebne – wyjaśnia Martin Lundstedt, przewodniczący Rady Pojazdów Użytkowych ACEA i dyrektor generalny Volvo Group.

Ładowanie elektrycznych ciężarówek w Europie

ACEA wezwało rządy, aby w 10 proc. miejsc, w których najczęściej zatrzymują się ciężarówki, stanęły już do 2027 roku ładowarki. Najwięcej powinno być zapewnionych w Niemczech. Tam aż 746 lokalizacji wymaga punktów do ładowania w ciągu pięciu lat.

Na kolejnym miejscu znajduje się Francja i 584 lokalizacji. Dalej Włochy (337 miejsca), Wielka Brytania (299), Hiszpania (282) oraz Polska (145) i Niderlandy (102). Kraje wymienione w dalszej kolejności mają już wyznaczonych poniżej 90 miejsc.

Miejsce Kraj Liczba miejsc, w których zatrzymują się kierowcy zawodowi Liczba miejsc wymagających punktów do ładowania do 2027 r.
1. Niemcy 7,452 746
2. Francja 5,833 584
3. Włochy 3,367 337
4. Wielka Brytania 2,989 299
5. Hiszpania 2,818 282
6. Polska 1,445 145
7. Niderlandy 1,014 102
8. Belgia 899 90
9. Austria 877 88
10. Czechy 811 82
11. Szwecja 672 68
12. Węgry 587 59
13. Szwajcaria 301 31
14. Słowacja 276 28
15. Rumunia 274 28

Źródło: ACEA

W sumie ACEA i instytut badawczy, który opracował badanie, przygotowały szczegółowe mapy dla 29 krajów w Europie, prezentujące rekomendowaną infrastrukturę ładowania ciężarówek elektrycznych. Zaznaczono nawet, jakiego rodzaju moc ładowarki jest wymagana w określonej lokalizacji, z uwagi na to, czy parking używany jest dziś przez kierowców raczej z myślą o krótkich przerwach, czy o całonocnych.

Wszystkie mapy można przejrzeć na stronach organizacji. Podzielone są regionalnie:

Bez ładowarek nie będzie rewolucji

ACEA zastrzega, że wiele spraw związanych z budową infrastruktury do ładowania ciężarówek wymaga kolejnych badań i analiz. Mowa na przykład o liczbie punktów do ładowania w rekomendowanych lokalizacjach oraz dostępnej w każdym kraju lub regionie mocy sieci elektrycznej. Nie we wszystkich analizowanych krajach udało się też zdobyć już dziś porównywalną liczbę danych do analizy, która została przeprowadzona.

Tym niemniej przedstawiciele organizacji nie mają wątpliwości, że stworzenie wspomnianych map było niezmiernie ważne.

Elektryczne ciężarówki (…) odegrają ważną rolę w dekarbonizacji drogowego transportu ładunków. Jeśli w całej Unii Europejskiej szybko zostanie postawiona wystarczająca liczba stacji ładowania, popularność takich pojazdów wzrośnie geometrycznie w najbliższych latach – przekonuje Martin Lundstedt.

 

Tagi