Fot. Pixabay/distelAPPArath

Jakie będzie 2021 r. dla logistyki kontraktowej? Poznaj prognozy ekspertów

Ten artykuł przeczytasz w 5 minut

W roku bieżącym wzrost ma prawie dwukrotnie przewyższyć spadek z pandemicznego 2020 roku. Motorem wzrostu będzie przede wszystkim Azja.

Globalny rynek logistyki kontraktowej skurczył się o 3,3 proc. w 2020 r. Niemniej jednak, analitycy zauważają, że końcówka roku uratowała branżę przed głębszymi spadkami. Utrzymanie wysokiej aktywności ekonomicznej i decyzja o niezamykaniu gospodarek (tak, jak stało się to wiosną 2020 r.), pomoc państw, a także wzrost branży e-commerce napędzały odbicie gospodarcze końcówki roku 2020. Transport Intelligence (TI) oczekuje, że ten pozytywny trend kontynuowany będzie w tym roku. Do tego dochodzi trwający proces szczepień, który powoli powinien doprowadzić do stopniowego otwierania gospodarek.

W efekcie, w 2021 r. światowy rynek logistyki kontraktowej ma urosnąć o 6,5 proc. – szacuje TI.

Co więcej, według obliczeń analityków z TI, na koniec 2021 r. wartość globalnego rynku logistyki kontraktowej będzie o 2,9 proc. wyższa niż na koniec 2019 r. (a więc tuż przed pandemią – przyp. red.).

Azjaci trzymają się mocno

Niestety, o ile w skali globalnej rynek ma przewyższyć poziom sprzed wybuchu pandemii, to wzrost w poszczególnych regionach będzie nierównomierny. Motorem napędowym globalnego wzrostu będzie region Azji i Pacyfiku. Choć to tam pandemia się zaczęła, region odczuł jej konsekwencje w najmniejszym stopniu. Rynek logistyki kontraktowej stracił jedynie 2 proc. wartości w 2020 r. Analitycy TI szacują wzrost w regionie w bieżącym roku na 8,2 proc., co oznacza, iż na koniec roku wartość rynku będzie aż o 6 proc. większa niż w 2019 r.

Swój nadzwyczajny wzrost Azja zawdzięcza dynamicznemu rozwojowi gospodarki chińskiej – przede wszystkim wewnętrznej konsumpcji w Państwie Środka. Drugi czynnik to cały czas wysoki popyt na dobra produkowane w chińskiej fabryce świata. Popyt ten sprawia, iż od miesięcy brakuje kontenerów, stawki w transporcie rosły jak szalone, a w portach europejskich, a obecnie amerykańskich, tworzą się zatory.

Jednak Azja nie tylko Chinami stoi. Post-pandemiczne zmiany w łańcuchach dostaw oraz rywalizacja Chin i Stanów Zjednoczonych promować będzie rozwój takich krajów jak Wietnam i Indonezja.

Europa podnosi się z kolan, ale powoli

Europa, która najmocniej chyba odczuwała gospodarcze konsekwencje pandemii, nie zdoła w 2021 r. zniwelować strat poniesionych w roku poprzednim. W 2020 r. rynek logistyki kontraktowej skurczył się o 5,1 proc. Druga połowa roku przyniosła pewien powiew optymizmu, ale kolejne lockdowny i ograniczenia w bieżącym roku tłumią wzrost sektora.

TI szacuje, że logistyka kontraktowa zyska 4,8 proc. wartości w 2021 r. na Starym Kontynencie. Niemniej jednak, obliczenia analityków wskazują, iż na koniec roku nie uda się odrobić strat z 2020 r. i wartość rynku będzie o ok. 0,5 proc. niższa niż w 2019 r.

Logistyka kontraktowa w regionie Ameryki Północnej straciła 2,9 proc. wartości w 2020 r. W tym roku spodziewane jest jednak odbicie rzędu 6,2 proc., głównie dzięki rozwojowi sektora detalicznego oraz przyjętemu w tym tygodniu pakietowi stymulacyjnemu. Na koniec 2021 r. wartość rynku logistyki kontraktowej w regionie powinna przewyższyć poziom sprzed pandemii o ponad 3 proc.

Azja ucieka peletonowi

TI szacuje także, iż w okresie 2020-2025 średnioroczna stopa wzrostu szacowana jest na 5,1 proc. Oznacza to, iż wartość rynku na koniec tego okresu będzie 24 proc. wyższa niż w 2019 r. W regionie Azji i Pacyfiku wzrost ten będzie najwyższy osiągając poziom 7,6 proc. To sprawi, że w 2025 r. wartość rynku logistyki kontraktowej przewyższy poziom sprzed pandemii aż o 41 proc. (!).

W porównaniu do tego wzrost w pozostałych dwóch głównych regionach będzie skromny. Europejska logistyka kontraktowa rosnąć ma do 2025 r. w średnim tempie 3,3 proc. rocznie. Sprawi to, że na koniec okresu rynek wart będzie 11 proc. więcej niż w 2019 r. Wzrost w regionie Ameryki Północnej, po lepszym od Europy 2021 r., zwolni w kolejnych latach do średniej 3,1 proc. W efekcie w 2025 r. wartość rynku za oceanem będzie tylko 13,7 proc. wyższa od poziomu sprzed pandemii.

Fot. Pixabay/distelAPPArath

Tagi