Orlen wchodzi do branży transportowej. Państwowy gigant liczy na 25 mln zł rocznie

Firma OTP do 2015 r. należała do Orlen Transport, jednak została sprzedana Grupie Trans Polonia. Ma ponad 200 zestawów do przewozu towarów niebezpiecznych ADR klasy II i III i zatrudnia ponad 550 kierowców. W 2019 r. przewiozła prawie 6 mln m3 paliw dla transportu lądowego i lotniczego oraz LPG.

Wolumen dzielony na dwa

Oprócz floty własnej, Orlen nie wyklucza jednak współpracy również z innymi firmami. – Centralne zarządzanie logistyką drogową wymaga dodatkowo zbudowania silnego i stabilnego portfolio firm zewnętrznych, które w sposób niezawodny i optymalny kosztowo będą uzupełniały przewozy dla Grupy Orlen – wskazuje Daniel Obajtek, prezes zarządu firmy.

Wolumen przewozów drogowych, który wynosi blisko 12 mln ton rocznie, ma więc zostać podzielony na dwie grupy. 7 mln ton benzyny, diesla, paliw JET i LPG przewozić będzie transport własny. Kolejne 5 mln ton, głównie produktów chemicznych i petrochemicznych – przewoźnicy zewnętrzni.

Plany na przyszłość

Dzięki własnej flocie Orlen ma być w stanie, w przyszłości, szybko wejść na rynek przewozu paliw alternatywnych – tłumaczy spółka w komunikacie.

Informując o przejęciu OTP firma wskazała, że jest to dopiero pierwszy krok na drodze do rozwoju jej logistyki drogowej.

Kolejnym krokiem będzie centralizacja procesów logistycznych w ramach koncernu, która rozpocznie się w czerwcu 2021 r. i w pierwszym etapie obejmie paliwa tradycyjne, a później produkty chemiczne i petrochemiczne. Cały proces powinien zakończyć się do 2023 r.” – podaje Orlen.

Spółka chce również zdigitalizować transport, m.in. poprzez “wprowadzenie komputerów pokładowych, zabezpieczenie ładunków systemem elektronicznego plombowania oraz systemem wideo monitoringu”.

Fot. PKN Orlen