InstaFreight, jeden z laureatów konkursu na najlepszy start-up podczas zeszłorocznej konferencji HyperLOG w Łodzi zyskał poważnego inwestora. Obie firmy postrzegają inwestycję nie jako jednorazowy zastrzyk finansowy, lecz jako początek ścisłej współpracy nad dalszym rozwojem.
Berlińska firma InstaFreight, która podczas zeszłorocznej konferencji hyperLOG w Łodzi, zajęła drugie miejsce w konkursie na najbardziej obiecujący start-up branży TSL, pozyskała inwestora. Jest nim Shell Ventures. Firmy po udanej rundzie finansowania (kwota nie została podana do informacji) chcą wspólnie pracować nad rozszerzaniem oferty cyfrowej dla firm transportowych w Europie – czytamy w oficjalnym komunikacie start-upu.
InstaFreight planuje wykorzystać finansowanie i partnerstwo z koncernem Shell do dalszego przyspieszenia digitalizacji drogowego transportu towarowego i transformacji rynku towarowego.
Start-up wykorzystuje cyfryzację do optymalizacji procesów i zwiększenia przejrzystości informacji w transporcie. W ten sposób firma upraszcza działalność spedycyjną i koncentruje się na praktycznych korzyściach zarówno dla spedytorów, jak i przewoźników. W przeciwieństwie do analogowych procesów i tradycyjnych kanałów komunikacji, które wciąż funkcjonują w branży, InstaFreight oferuje klientom komercyjnym cyfrową alternatywę umożliwiającą szybką i wygodną rezerwację transportu.
Branża spedycyjna przeżywa już głęboką zmianę, w której rozwiązania cyfrowe stają się coraz bardziej skuteczne i zyskują na popularności. Cieszymy się, że zdobyliśmy tak silną, znaną na całym świecie markę jak Shell, jako inwestora i partnera. Dzięki kapitałowi zgromadzonemu w tej rundzie finansowania będziemy kontynuować szybki wzrost, dalej ulepszać naszą technologię i udostępniać nasze usługi jeszcze większej liczbie spedytorów i przewoźników w całej Europie” – komentuje Philipp Ortwein, współzałożyciel i dyrektor zarządzający InstaFreight.
Fot. Trans.INFO