Odsłuchaj ten artykuł
Fot. AdobeStock/Sergii Figurnyi
Obawy przed strajkiem w Stanach i słaby popyt odbijają się na stawkach za fracht morski. Ceny mogą spaść jeszcze bardziej
Stawki frachtu morskiego na kluczowych trasach kontenerowych na świecie znów spadły. Pomimo nadchodzącego Złotego Tygodnia w Chinach, który zwykle wiąże się z wzrostem popytu, w tym roku sytuacja wygląda nieco inaczej - spodziewany wzrost stawek prawdopodobnie nie nastąpi.
Zapotrzebowanie na transport kontenerowy pozostaje słabe, a rosnące obawy przed strajkiem na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych oraz w Zatoce Meksykańskiej dodatkowo pogłębiają spadki cen – donosi portal branżowy theloadstar.com. Spodziewany wzrost stawek przez chińskim Złotym Tygodniem prawdopodobnie nie nastąpi.
1 października w Chinach rozpoczyna się Święto Narodowe, które trwa przez siedem dni. Rozpoczyna ono tzw. Złoty Tydzień. To najdłuższe po chińskim Nowym Roku święto państwowe. W tym czasie w całym kraju fabryki są zamknięte, ilość przewozów zostaje znacznie zmniejszona. Zazwyczaj na dwa tygodnie przed jego rozpoczęciem gwałtownie wzrasta konsumpcja, a tym samym – zapotrzebowanie na frachty. W portach gromadzą się duże ilości towarów, znacząco się zwiększają ceny za przewóz ładunków.
W tym roku jednak sytuacja wygląda nieco inaczej. Branża boryka się z narastającymi obawami o strajk dokerów w Stanach Zjednoczonych. Negocjacje pomiędzy Międzynarodowym Stowarzyszeniem Dokerów (ILA), organizacji reprezentującej ok. 45 tys. pracowników, a operatorami portowymi dotyczące wynagrodzeń i automatyzacji portów utknęły w martwym punkcie, co zwiększa ryzyko strajku i spadku popytu.
Według danych Drewry’s World Container Index (WCI), stawki na trasie Szanghaj-Nowy Jork spadły w ubiegłym tygodniu o 21 proc., osiągając poziom 6 661 dol. za kontener 40-stopowy (FEU). Chcąc uniknąć zakłóceń związanych z planowanym strajkiem, operatorzy przenoszą ładunki z wybrzeża wschodniego na zachodnie.
Judah Levine, główny analityk Freightos zwraca uwagę, że przewoźnicy oferują zniżki, aby zapełnić swoje statki, co może prowadzić do dalszych spadków stawek na wschodnim wybrzeżu. Z kolei przesunięcie ładunków na zachodnie wybrzeże może tymczasowo podnieść tamtejsze stawki.
Na trasach z Azji do Europy Zachodniej i basenu Morza Śródziemnego również odnotowano dwucyfrowe spadki. Stawki z Szanghaju do Rotterdamu spadły o 17 proc. do 5 152 dol. za FEU. Z Szanghaju do Genui – o 10 proc. do 5 256 dol. Stawki spotowe z Rotterdamu do Nowego Jorku zmniejszyły się o 9 proc. do 2 011 dol.
Pomimo obecnych spadków, stawki frachtu morskiego pozostają znacząco wyższe niż rok temu. Wskaźniki na trasach Szanghaj-Rotterdam i Szanghaj-Genua są odpowiednio o 297 proc. i 210 proc. wyższe niż przed rokiem. Stawki na trasie Szanghaj-Los Angeles wzrosły o 160 proc., a Szanghaj-Nowy Jork o 120 proc. w porównaniu do ubiegłego roku.