Fot. Pixabay/Pexels

Niezrozumiały upór unijnych władz – Pakiet Mobilności skierowany do dalszych prac

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Mimo apelu oraz nadzwyczajnej sytuacji, w jakiej znaleźli się europejscy przewoźnicy, w miniony piątek, na posiedzeniu Zastępców Stałych Przedstawicieli podjęto decyzję o wszczęciu głosowania w Radzie UE nad procedurą pisemną dotyczącą Pakietu Mobilności. Nie pomógł sprzeciw Bułgarii, Cypru, Litwy, Łotwy, Malty, Polski, Rumunii i Węgier. Głosowanie już się rozpoczęło i potrwa do 7 kwietnia. Jego wynik jak można się spodziewać, będzie oznaczał zgodę na kontynuowanie prac nad Pakietem.

19 marca br. TLP wysyłało swój apel do przedstawicieli państw członkowskich, w tym Prezydencji Chorwackiej o zaniechanie prac i wycofanie Pakietu Mobilności ze względu na skutki gospodarcze epidemii COVID-19. 

Zgodnie z procedurą, po przyjęciu przez Radę stanowiska w pierwszym czytaniu, projekt legislacyjny trafia do porządku obrad sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego. Następnie powinien być skierowany do Komisji Transportu Parlamentu Europejskiego, która ma zwykle około 7-10 dni na zgłoszenie poprawek. 

Jeszcze tydzień temu najbliższa sesja plenarna była przewidziana na 13-14 maja, lecz 2 kwietnia ponownie zaktualizowano kalendarz prac Parlamentu Europejskiego. Najbliższa sesja odbędzie się po Wielkanocy 16 i 17 kwietnia. Ma jednak odbyć się wirtualnie i co do zasady dotyczyć tylko przyjmowania unijnych rozwiązań minimalizujących skutki pandemii. W związku z tym sprawa Pakietu Mobilności raczej nie pojawi się w porządku obrad Parlamentu wcześniej, niż na sesji plenarnej 13-14 maja. 

Warto zwrócić uwagę na to, że obecny kalendarz prac nad Pakietem Mobilności jest i tak ze względu na pandemię opóźniony. Według pierwotnych planów miał być zatwierdzony przez Radę 24 marca, następnie powinien znaleźć się w porządku obrad sesji plenarnej w dniach 1-2 kwietnia i zostać skierowany do Komisji Transportu Parlamentu do 21 kwietnia.

Upór unijnych władz, aby przyjąć Pakiet Mobilności jest dla nas niezrozumiały, szczególnie w kontekście wiszącego nad Europą widma recesji gospodarczej spowodowanej pandemią. Ożywienie europejskiej gospodarki będzie wymagało sprawnego i efektywnego transportu – to zaś nie będzie możliwe po przejęciu Pakietu Mobilności.

Fot. Pixabay/Pexels

Tagi