Jak potencjalne zawarcie pokoju na Ukrainie wpłynie na europejski transport drogowy?

Na Ukrainie brakuje do 50 proc. truckerów 

Manners-Bell podkreśla, że mobilizacja ukraińskich mężczyzn do służby wojskowej znacznie nadwyrężyła europejski sektor transportu ciężarowego. Polska i Niemcy w szczególności odczuły ten wpływ, biorąc pod uwagę dużą liczbę ukraińskich kierowców zatrudnionych w tych krajach. Według Ti 7 proc. kierowców ciężarówek w Niemczech stanowili Ukraińcy, a wielu z nich wróciło do ojczyzny na początku wojny, by walczyć o swój kraj. Niektóre szacunki sugerują, że sama Ukraina stanęła w obliczu niedoborów kierowców sięgających nawet 50 proc. w niektórych regionach kraju.

Zawarcie pokoju pozwoliłoby na stopniowy powrót ukraińskich pracowników transportu, pomagając zmniejszyć presję na europejskie firmy transportowe. Manners-Bell ostrzega jednak, że wysiłki na rzecz odbudowy na Ukrainie stworzą również krajowy popyt na kierowców, co oznacza, że nie wszyscy pracownicy natychmiast powrócą na rynek międzynarodowy.

Jednocześnie normalizacja przepływów handlowych między UE a Rosją może ożywić transgraniczne operacje transportowe, obecnie ograniczone z powodu sankcji UE nałożonych na rosyjskie firmy transportowe. Zdaniem Mannersa-Bella, ładunki, które kiedyś swobodnie przemieszczały się drogą lądową między Rosją a UE, są obecnie przeładowywane na przejściach granicznych, co zwiększa koszty i wzmaga nieefektywność łańcuchów dostaw. Jeśli sankcje zostaną zniesione, konieczne będzie przywrócenie bardziej wydajnego systemu transportu drogowego, aby dostosować się do zmian w strukturze handlu.

Cena ropy Brent już spadła 

Jednym z najbardziej bezpośrednich skutków porozumienia między Ukrainą i Rosją byłaby presja na obniżenie globalnych cen energii, co przyniosłoby bezpośrednie korzyści sektorowi transportu i logistyki. John Manners-Bell wyjaśnia, że jeśli sankcje na rosyjską ropę zostałyby zniesione, cena za baryłkę mogłaby spaść, zmniejszając koszty paliwa dla firm transportowych.

Podczas gdy kraje OPEC (Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową) mogą próbować ustabilizować ceny przez cięcia produkcji, tańszy rynek energii prawdopodobnie byłby wiatrem w żagle dla operatorów transportu drogowego w całej Europie.

Ponadto dostawy gazu mogą ulec zmianie, gdy gospodarki europejskie ponownie rozważą surowców energetycznych z Rosji. Manners-Bell podkreśla, że pomimo sankcji Europa nadal otrzymuje rosyjskie dostawy LNG (skroplonego gazu ziemnego), a rekordowe ilości docierały do europejskich portów w 2024 roku. Porozumienie pokojowe mogłoby jeszcze bardziej obniżyć ceny gazu, przynosząc ulgę energochłonnym branżom i obniżając koszty w łańcuchach dostaw.

Sytuacja geopolityczna jest jednak napięta, a Stany Zjednoczone chcą utrzymać swój udział w rynku jako główny dostawca LNG do Europy. Przedstawiciel Ti Insight zauważa, że Trump może sprzeciwić się wszelkim ruchom, które pozwolą Rosji odzyskać dawną dominację nad dostawami energii do Europy.

Miliardy potrzebne na odbudowę ukraińskiej infrastruktury

Ukraińska infrastruktura transportowa i logistyczna zostały poważnie zniszczone. John Manners-Bell powołuje się na szacunki Parlamentu Europejskiego, według których około jedna trzecia ukraińskich dróg, mostów i linii kolejowych została uszkodzona lub zniszczona, podobnie jak obiekty magazynowe.

Fot. Ministry for Development of Communities and Territories of Ukraine

Bank Światowy szacuje koszt odbudowy na 486 miliardów dolarów w ciągu następnej dekady. To stworzy duże zapotrzebowanie na transport drogowy, magazynowanie i usługi logistyczne – wskazuje dyrektor generalny Transport Intelligence Insight. Oczekuje się, że Rumunia odegra istotną rolę jako kluczowy węzeł logistyczny, a port w Konstancy już służy jako główna brama dla ukraińskiego eksportu.

John Manners-Bell podkreśla, że brak nowoczesnych powierzchni magazynowych na Ukrainie pozostaje wyzwaniem, a szacunki wskazują na niedobór 500 tys. mkw. w samym Kijowie. Porozumienie pokojowe uruchomiłoby inwestycje w sieci magazynowe i logistyczne, wspierając przebudowę łańcuchów dostaw i przepływ towarów w całym regionie.

W pewnym momencie porozumienie zostanie osiągnięte, a uwaga skupi się na odbudowie” – czytamy w artykule Ti.

Chociaż Manners-Bell przyznaje, że natychmiastowy powrót do przedwojennych wzorców handlowych jest mało prawdopodobny, twierdzi jednocześnie, że sektor logistyczny musi przygotować się na znaczące zmiany. Zniesienie sankcji na rosyjską ropę i gaz, ożywienie transportu drogowego między UE a Rosją oraz powojenna odbudowa Ukrainy zmieniłyby europejskie sieci transportowe.

Niezależnie od tego, kiedy porozumienie zostanie osiągnięte, eskpert sugeruje, że Europa musi również przygotować się na rosnące wydatki na obronność, co może stanowić dalsze możliwości dla sektora logistycznego w wojskowych łańcuchach dostaw.

W pewnym momencie (jeśli nie teraz, to w najbliższej przyszłości) porozumienie zostanie osiągnięte, a uwaga skupi się na odbudowie zniszczonej gospodarki Ukrainy” – czytamy w dokumencie. Branża logistyczna będzie w centrum tych wysiłków, a transport drogowy odegra kluczową rolę w odbudowie regionu” – podsumowuje Manners-Bell.