TransInfo

Fot.Filipiak Babicz Legal

Wydłużenie terminu zapłaty za przewóz

Czy można wydłużyć termin zapłaty za przewóz z powodu opóźnienia w przesłaniu dokumentów przewozowych? Umową pomiędzy zlecającym transport a przewoźnikiem jest zwykle zlecenie transportowe, które zawiera ogólne warunki świadczenia usług lub odsyła do takich warunków na stronę internetową przewoźnika. Warunki zlecenia transportowego są naszpikowane karami umownymi i obostrzeniami w zakresie realizacji umowy przewozu i wszystkich pozostałych kwestii. Często w umowach pojawiają się klauzule dotyczące terminu zapłaty, sposobu jego ustalania oraz jego warianty. W branży 60 dniowy termin zapłaty jest standardem, a przecież to bardzo długi termin. Czy może on zostać wydłużony i od kiedy biegnie?

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Zapisy w umowie a termin dostarczenia dokumentów

Przewoźnik i zleceniodawca mogą ustalić terminy dostarczenia dokumentów oraz zasady płatności. Bardzo powszechną praktyką jest zakreślanie w treści umowy, że przewoźnik ma np. 7 dni od dnia dostawy towaru do jego odbiorcy na dostarczenie oryginałów dokumentów, a w przypadku jego przekroczenia termin zapłaty przewoźnego zostanie wydłużony do np. 90 dni.

Zdarza się także, że zamiast wydłużenia terminu płatności zastrzeżona jest kara umowna w postaci obowiązku zapłaty określonej kwoty na rzecz zleceniodawcy lub pomniejszenie wartości przewoźnego.

Co więcej bywa i tak, że w zleceniach transportowych mamy zarówno zastrzeżoną karę w postaci wydłużenia terminu zapłaty jak i karę finansową. Nie ma wątpliwości, że zastrzeżenie jednocześnie kary finansowej, jak i wydłużenie terminu płatności prowadzi do nieważności tych klauzul.

Ale czy zapis z zastrzeżeniem kary w postaci wydłużenia terminu zapłaty jest zgodny z prawem i spowoduje, że przewoźnik będzie uprawniony do dochodzenia swojej należności dopiero po wydłużeniu terminu zapłaty?

To zależy…

To zależy i niestety nie od konkretnej sytuacji ani od konkretnego przepisu, a od sądu, który w danej sprawie orzeka.

Sąd Okręgowy w Katowicach w sprawie o sygn. akt.: XIX Ga 215/18 orzekł:

“Jeżeli chodzi o umowy przewozu przewidujące karę umowną z tytułu opóźnienia w doręczeniu dokumentów, to wierzytelność pozwanego o jej zapłatę nie powstała. Postanowienie zlecenia przewidujące taką karę jest nieważne jako sprzeczne z art. 11 ust. 3 Konwencji CMR. Zgodnie z powołanym postanowieniem Konwencji, przewoźnik odpowiada jak komisant za zagubienie lub niewłaściwe użycie dokumentów wymienionych w liście przewozowym; jednakże odszkodowanie, które go obciąża, nie może przewyższyć odszkodowania, jakie należałoby się w razie zaginięcia towaru”.

Jednak nie jest to przeważająca linia orzecznicza. W znakomitej większości orzeczeń sądy przyznają rację zleceniodawcom opierając się na zastrzeżonej w art. 353 (1) Kodeksu cywilnego zasadzie swobody umów zgodnie z którą strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Doświadczenie w wielu postepowaniach sądowych pozwala nam jednak sformułować twierdzenie, że jeśli zapis w umowie przewidywał wydłużenie płatności do 90 dni w razie opóźnienia w dostarczeniu dokumentów, to zleceniodawca ma prawo wydłużyć termin zapłaty i takie jest przeważające stanowisko sądów.

Jeśli jednak dodamy do tego, że w pierwszej kolejności należy rozstrzygnąć w oparciu o jakie przepisy należy oceniać obowiązywanie takiej kary umownej, rzecz robi się jeszcze bardziej skomplikowana…

Istnieje wiele argumentów prawnych przemawiających za tym, że zapis nakładający karę umowną za nieterminowe przekazanie dokumentów transportowych może być uznany za nieważny, dlatego każdej sprawie należy przyjrzeć się osobno.

Warto też mieć na uwadze, że zapisy ogólnych warunków przewozowych są bardzo ważne, jeśli nie kluczowe dla zabezpieczenia interesów stron. Niezależnie od tego, którą stroną umowy przewozu jesteś, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości dotyczących zapisów umowy warto zasięgnąć opinii specjalisty.

Autor:

Dominika Dutkiewicz