Odsłuchaj ten artykuł
Białoruś i Ukraina chcą korzystać z Via Carpatia
Białoruś i Ukraina są zainteresowane powstaniem Via Carpatia. Poinformował o tym Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, który podczas Forum Regionów Trójmorza uczestniczył w panelu „Via Carpatia – szlak wspólnych interesów”.
Minister zaznaczył, że dla naszych obu wschodnich sąsiadów powstanie tej trasy „jest wielkim projektem, w którym chcą uczestniczyć”.
– Nie mówię tego bezpodstawnie – podkreślił Adamczyk i przypomniał, że ubiegłym tygodniu, minister transportu Białorusi zapewnił go, że ze strony jego kraju, „podjęte zostaną wszystkie działania, aby ten projekt wzmocnić, bo upatrują szanse w węźle autostrada A2 – Via Carpatia”.
– Przed dwoma tygodniami w podobnym tonie wypowiadał się minister transportu Ukrainy. Chodzi o węzeł komunikacyjny Via Carpatia z autostradą A4 – zaznaczył Adamczyk.
Według ministra Ukraińcy zadeklarowali, że będą budować już niebawem autostradę od Korczowej do Lwowa, a potem drogę szybkiego ruchu do Odessy.
Bruksela zauważa znaczenie trasy
Adamczyk uważa, że Via Carpatia „jest szansą dla państw, przez które przebiega” i zarazem stanowi jedno z głównych przedsięwzięć komunikacyjnych zjednoczonej Europy. Na początku czerwca 2018 r. Komisja Europejska opublikowała bowiem projekt nowego rozporządzenia, w którym w załączniku określającym m. in. przebieg wybranych odcinków na sieci uzupełniającej TEN-T, wpisała korytarz, którym przebiega trasa.
– Dzięki włączeniu do przebiegu szlaku Via Carpatia trasy prowadzącej z Lublina przez Warszawę do Trójmiasta, stworzone zostaną warunki do rozwoju portów w Gdańsku i Gdyni – dodał Adamczyk.
Via Carpatia to planowana trasa międzynarodowa, wiodąca z Kłajpedy na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej na Bałkany. Ma dochodzić m.in. do rumuńskiego portu w Konstancy nad Morzem Czarnym oraz greckich Salonik. W Polsce droga będzie miała około 760 km, a jej część będzie stanowić ekspresówka S19.
Mapa: GDDKiA