Statek towarowy „Helt” tonie w pobliżu Odessy po tym, gdy na statku lub obok niego doszło do eksplozji. Niektóre media mówią o wybuchu miny.
Cała załoga składająca się z sześciu osób zdołała się ewakuować – twierdzi strona ukraińska. Według kapitana, cytowanego przez BBC, załoga składała się z czterech Ukraińców, Białorusina i Rosjanina.
„Helt” to estoński statek pływający pod panamską banderą o ładowności ok. 2 tys. dtw. Od początku wojny statek był zakotwiczony w pobliżu Odessy. Na statku nie znajdował się żaden ładunek.
Według ukraińskiej straży granicznej Rosjanie używali estońskiego statku jako tarczy aby ukrywać się przed ukraińskimi pociskami przeciwokrętowymi.
Ukraińska straż graniczna oskarża rosyjską marynarkę wojenną o „piractwo, terroryzm i strzelanie do cywilów”.
To nie pierwszy przypadek ataków na statki cywilne w tej wojnie. W środę rosyjski pocisk rakietowy uderzył w statek „Banglar Samriddhi” pływający pod banderą Bangladeszu. W wyniku ataku zginął jeden członek załogi.