Rumuński przewoźnik został ukarany podczas kontroli drogowej przez czeskie władze za używanie tachografu cyfrowego G2V1 zamiast nowszego modelu G2V2 – donosi rumuńskie stowarzyszenie transportowe UNTRR. Stowarzyszenie podkreśla, że sprzęt ten pozostaje w pełni zgodny z prawem UE do 18 sierpnia 2025 r. Przypominamy, że termin ten dotyczy pojazdów zarejestrowanych w UE od 15 czerwca 2019 roku do 20 sierpnia 2023 roku.
Pojazd, o którym mowa – ciężarówka Mercedes wyprodukowana w 2023 r., była wyposażona w tachograf G2V1, który jest dozwolony na mocy rozporządzenia (UE) nr 165/2014 i przepisów Pakietu Mobilności dla pojazdów zarejestrowanych przed 2025 r. Podczas kontroli kierowca przedstawił dowód rejestracyjny z datą produkcji 30 stycznia 2023 roku.
UNTRR informuje, że mimo tego władze czeskie nałożyły karę finansową w wysokości około 105 tys. koron czeskich (około 18 tys. zł). Jednak po skontaktowaniu się ze stowarzyszeniem partnerskim w Czechach wyjaśniono, że kwota ta została zarejestrowana jako pouczenie (kaucja), a nie ostateczna grzywna. Jeśli przewoźnik może wykazać zgodność z obowiązującymi przepisami dotyczącymi tachografów, kwota może zostać zwrócona. Przypomnijmy, że w Czechach za brak inteligentnego tachografu 2.0 grozi do 350 tys. koron czeskich grzywny (około 60 tys. zł).
Rumuńskie stowarzyszenie wsparło poszkodowaną firmę w przedłożeniu odpowiedniej dokumentacji czeskiemu organowi egzekucyjnemu i obecnie monitoruje sprawę. W swoim oświadczeniu UNTRR wezwało zarówno rumuńskie, jak i unijne instytucje do zajęcia się tym, co określa jako „dyskryminujące i niezgodne z prawem praktyki” mające wpływ na rumuńskich przewoźników działających na jednolitym rynku.
UNTRR doradził również rumuńskim przewoźnikom, aby upewnili się, że ich kierowcy posiadają dokumenty potwierdzające typ i zgodność ich tachografów, aby zapobiec dalszym sporom podczas kontroli drogowych w innych państwach członkowskich UE.