TransInfo

Fot. Adobe Stock/Tongpatong

Nietypowy sezon świąteczny przed nami. Zamiast szczytów… płaskowyż

Szczyt sezonowy w 2023 r. „może być jednym z najsłabszych szczytów przedświątecznych do tej pory” - wynika z raportu „Szczyt świąteczny w logistyce” autorstwa dr hab. Arkadiusza Kawy, dyrektora Łukasiewicz - Poznańskiego Instytutu Technologicznego.

Ten artykuł przeczytasz w 6 minut

Dr hab. Arkadiusz Kawa nazywa tegoroczny okres przedświąteczny, będący zwykle najgorętszym czasem w logistyce, „wyciszonym szczytem sezonowym”.

Na ten stan rzeczy wpływ mają te same czynniki, które od ponad roku tłumią gospodarkę i popyt w sektorze logistycznym – inflacja nadal jest wysoka, inwestycje ograniczone, a produkcja przemysłowa anemiczna. Mimo wyhamowania inflacji konsumenci nadal dość oszczędnie wydają pieniądze, gdyż ich siła nabywcza jest znacznie mniejsza niż choćby półtora roku temu. Z kolei sprzedawcy raczej redukują uzbierane przez ostatnie pandemiczne lata zapasy, aniżeli rzucają na nowe zamówienia.

Z dalszej części artykułu dowiesz się:

  • czemu sezony szczytowe przestały nimi być
  • jakie nastroje dominują wśród przedsiębiorców i detalistów w Polsce i Europie
  • jak wyglądają nastroje za oceanem

Tagi