Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Pixabay/fancycrave1
Transport kolejowy między Chinami a Europą osiągnął rekordowy poziom. To przez podwyżki stawek frachtu lotniczego i puste rejsy
Jak wynika z danych z chińskiej państwowej grupy kolejowej, w ciągu miesiąca zorganizowano 1247 przewozów towarowych między dwoma kontynentami. To rekord świadczący wzroście na poziomie 62 proc. Sierpień był też szóstym z rzędu miesiącem, w którym ruch pociągów towarowych Chiny-Europa odnotował dwucyfrowy procent wzrostu rok do roku. Skąd bierze się ta tendencja?
W pierwszej połowie tego roku przewozy kolejowe z Chin do Europy wzrosły o 34 proc., a w czerwcu wzrost ten w ujęciu rok do roku wyniósł 72 proc. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku pociągi zrealizowały 6 354 przewozów, co oznacza wzrost o 41 proc. rok do roku. Przewieziono 574 tys. standardowych kontenerów ładunkowych, a więc o 46 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
Zdaniem ekspertów z branży transportowej, boom na kolejowe przewozy towarowe wynika z rosnących stawek lotniczych, a także z pustych rejsów, przy czym drugi z tych czynników odegrał tu większą rolę.
Według Toniego Cole’a, dyrektora ds. łańcucha dostaw w Davies Turner cytowanego przez portal “Loadstar” przekierowanie na kolej dotyczy głównie transportu morskiego. Tylko 10-15 proc. przewozów lotniczych przenosi się na tory. Poza tym transport kolejowy jest lepszą możliwością dla towarów, które muszą być przewożone szybciej niż drogą morską, a taniej niż frachtem lotniczym.
Kolejowe połączenie towarowe Chiny-Europa ma ogromny potencjał rozwojowy i odegra kluczową rolę w ożywieniu światowego handlu i powiązań biznesowych, jako bezpieczniejsza i bardziej ekologiczna forma logistyki ” – podkreśla Claudia Vernotti, dyrektor ChinaEU, platformy internetowej, telekomunikacyjnej i high-tech prowadzonej przez Chiny i UE, cytowana przez “Loadstar”.
Wąskie gardła
Niestety podobnie jak inne rodzaje transportu, także kolej ma swoje wady, widoczne zwłaszcza przy tak nagłym i dużym wzroście wolumenu. Spowodował on bowiem powstanie wąskich gardeł w kluczowych punktach tranzytowych na granicy Polska-Białoruś i Chiny-Kazachstan. Thomas Kowitzki, szef chińskiego transportu kolejowego i multimodalnego w DHL Global Forwarding Europe, powiedział joc.com w zeszłym tygodniu, że rosnący ruch spowodował, iż przepustowość kolei „zmniejszyła się od maja”.
Pomimo tych wyzwań logistycznych można się spodziewać, że Chiny będą wysyłać do Europy coraz więcej towarów koleją. China Railway zapowiedziało, że przyspieszy rozwój sieci szybkiego transportu towarowego, aby wspierać krajową sieć handlu elektronicznego. Projekt jest tylko jednym z elementów chińskiej inicjatywy „One Belt and One Road” (tzw. Nowy Jedwabny Szlak) z 2013 r., która obejmuje również 12 tys. km linii kolejowej łączącej Londyn z Yiwu.
Fot. Pixabay/fancycrave1