Fot. Wielton

Wielton już przebił zeszły rok. Pomnożył zyski i osiąga wyniki lepsze niż przed pandemią

Producent naczep z Wielunia zdecydowanie zwiększył sprzedaż i zysk netto. Wszystko dzięki większemu popytowi na jego produkty. Nawet problemy branży automotive nie powstrzymały firmy.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Po III kwartałach 2021 r. skonsolidowane przychody Grupy Wielton wyniosły 1,929 mld zł, rosnąc o 48 proc. w stosunku do pierwszych dziewięciu miesięcy 2020 r. Rok temu przychody osiągnęły 1,302 mld zł. Tym samym już po trzech kwartałach spółka może się pochwalić większymi przychodami niż w całym ubiegłym roku, gdy wyniosły one 1,82 mld zł.

Co ciekawe, sprzedaż grupy w okresie styczeń-wrzesień 2021 r. przekroczyła o 5 proc. poziom sprzedaży w analogicznym okresie 2019 r.

Zysk operacyjny wzrósł o ponad 400 proc. do poziomu 71,42 mln zł. Wynik EBITDA zaś osiągnął 120,2 mln zł co było skokiem o 108 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2020 r.

Zysk netto producenta naczep zwiększył się blisko czterokrotnie. W okresie I-III kw. 2021 r. wyniósł on 45,59 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to 12,57 mln zł.

Spółka lepsze wyniki zawdzięcza przede wszystkim większemu wolumenowi sprzedaży.

“W ciągu 9 miesięcy 2021 roku sprzedaliśmy ponad 16 tys. naczep i przyczep, czyli o 43 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku” – powiedział cytowany w raporcie Paweł Szataniak, prezes Grupy Wielton.

Podkreślił również, iż sprzedaż była zbliżona (minimalnie niższa) do wyniku z przedpandemicznego 2019 r.

Jeśli chodzi o sprzedaż produktów na rynku polskim, to nabywców znalazło 3,8 tys. przyczep i naczep, co stanowiło wzrost rok do roku o 82 proc.

We Francji należąca do Wieltona spółka Fruehauf umocniła się na pozycji lidera branży. Sprzedaż nad Sekwaną zwiększyła się o 28 proc. do 3,6 tys. sztuk. Przychody grupy we Francji wyniosły 467 mln zł – o 28 proc. więcej niż przed rokiem.

Na rynku brytyjskim zaś spółka Lawrence David, której właścicielem jest Wielton, zanotowała 266,6 mln zł przychodów. Stanowiło to wzrost o 33 proc. rok do roku. Wzrost sprzedaży wyniósł 52 proc. W Wielkiej Brytanii spółka jest wiceliderem rynku.

Prezes Szataniak zastrzegł jednocześnie, że Wielton pozostaje, podobnie jak cały sektor motoryzacyjny, pod silnym wpływem rekordowego wzrostu cen surowców oraz zakłóceń w dostawach komponentów.

„Grupa Wielton koncentruje się na działaniach ograniczających negatywny wpływ otoczenia rynkowego na wyniki finansowe. Należą do nich zarządzanie kontraktami na dostawy surowców, w tym zawieranie umów długoterminowych kiedy jest to uzasadnione spodziewanym rozwojem sytuacji na rynku, intensyfikacja działań mających na celu dywersyfikację dostaw, zakupy z wyprzedzeniem poprzez transakcje spotowe. Grupa wdraża też cykliczne podwyżki cen produktów i na wybranych rynkach renegocjuje umowy z klientami” – poinformowała spółka.

W 2021 r. Grupa Wielton rozpoczęła pracę nad nową strategią, która ma obejmować lata 2022-2025. Jej główne założenia to zwiększanie skali działalności Grupy, dalsze utrzymanie bezpieczeństwa płynnościowego, poprawa efektywności operacyjnej oraz optymalne wykorzystanie zasobów produkcyjnych, technologicznych i kadrowych.

Ostatnio, na początku listopada Wielton zakończył rozbudowę fabryki swojej spółki córki Lagendorf Polska. W fabryce wytwarzane są naczepy niskopodwoziowe SMART-LINE o ładowności do 47 t oraz komponenty do innych pojazdów Grupy Langendorf. Nowy zakład Langendorfa zajmuje powierzchnię 10 tys. m2 i zatrudnia 68 pracowników. Obecnie zakład produkuje 7-10 naczep niskopodwozowych dziennie. Według komunikatu spółki, liczba ta znacznie się zwiększy po rozbudowie.

Tagi