TransInfo

W odpowiedzi na Pakiet Mobilności belgijski przewoźnik zostanie… hotelarzem

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Firma Van Moer Logistics z Belgii, w związku z przepisami Pakietu Mobilności, które niedawno weszły w życie, postanowiła wybudować hotel dla kierowców ciężarówek. Według przewoźnika, zapotrzebowanie na miejsca noclegowe wkrótce rozwinie się na “masową skalę”.

Jo Van Moer, właściciel firmy Van Moer Logistics, planuje już na początku przyszłego roku otworzyć hotel w niderlandzkiej miejscowości Kapellebrug, nieopodal granicy z Belgią, 40 km od portu w Antwerpii. Hotel Reynaert przeznaczony będzie przede wszystkim dla pracowników zagranicznych np. pracujących na terenie portu oraz dla kierowców ciężarówek. „Jeśli turyści będą zainteresowani pokojem, to oczywiście też będą mile widziani” – wyznał Van Moer belgijskiemu portalowi hln.be.

Obiekt ma służyć głównie pracownikom firmy Belga, która zatrudnia łącznie 430 truckerów, z czego 73 to obcokrajowcy, w większości z Rumunii, realizujący dłuższe trasy. Jak podkreśla przewoźnik “hotel jest odpowiedzią na zapotrzebowanie, które wkrótce będzie masowe”. Pakiet Mobilności wprowadził bowiem zakaz odbierania regularnego tygodniowego odpoczynku w kabinie pojazdu.

Jak zapowiada Van Moer, hotel będzie oferował 20 pokoi, a jego goście będą mieli do dyspozycji kuchnię, pralnię z suszarkami, wspólny salon oraz pełne zaplecze sanitarne. W obiekcie będzie się znajdowała także restauracja, która otwarta między godz. 6 a 22. Według zapewnień przewoźnika, będzie serwowała nie tylko niderlandzkie, ale również belgijskie piwa. Kod do drzwi wejściowych i do pokoju ma być przesyłany gościom podczas rezerwacji online. Ponadto parking pod hotelem ma zmieścić pełnowymiarowe ciężarówki z naczepami. Otwarcie hotelu planowane jest już w lutym 2021 r.

Komentarz redakcji

Z brakiem parkingów dla ciężarówek, a zwłaszcza tych bezpiecznych, kierowcy realizujący międzynarodowe trasy borykają się od lat. Wraz z nowymi regulacjami, jakie wprowadził w sierpniu tego roku Pakiet Mobilności, pojawia się kolejny problem – brak wystarczającej infrastruktury noclegowej. Od poprzedniego miesiąca we wszystkich krajach Unii Europejskiej obowiązuje zakaz odbierania regularnego tygodniowego odpoczynku w kabinie pojazdu. Choć zapewne autorom nowych przepisów przyświecał szczytny cel poprawy warunków pracy kierowców ciężarówek, to najwidoczniej nie przyjrzeli się oni możliwościom infrastruktury noclegowej na terenie Wspólnoty. A ta nie jest w stanie zaspokoić potrzeb wynikających z nowego zakazu. Wystarczy przypomnieć wyniki badań przeprowadzonych w 2018 r. przez niemieckie branżowe medium dvz.de – w Niemczech 120 tys. truckerów spędza dzienne odpoczynki na parkingach, z czego ok. 80 tys. to kierowcy z zagranicy. Infrastruktura noclegowa w tym największym tranzytowym kraju Europy oferuje natomiast zaledwie 11 tys. miejsc noclegowych dla kierowców. To zaledwie kropla w morzu potrzeb. Nic więc dziwnego, że przedsiębiorcy z branży próbują szukać rozwiązań na własną rękę, np. budując hotele. Przypomnijmy plany firmy Don Trucking, która po wprowadzeniu w Niderlandach zakazu 45-godzinnego odpoczynku w kabinie zamierzała postawić hotel dla truckerów w niderlandzkiej miejscowości Ulft. Również Austriacy nosili się z zamiarem tworzenia odpowiedniej infrastruktury po wejściu w życie podobnego zakazu w Niemczech. Asfinag, spółka zarządzająca austriackimi autostradami, zaprezentowała nawet wizualizację projektu hotelu dla kierowców. Jednak patrząc na nią można mieć wątpliwości, czy kierowcy chcieliby spędzać weekendową pauzę w takim miejscu.

Fot. Trans.INFO

Tagi