Odsłuchaj ten artykuł
YMS, czyli dostawa dokładnie zaplanowana
Precyzyjne planowanie okien czasowych dla załadunku i rozładunku pojazdów pozwala lepiej wykorzystać zasoby przedsiębiorstwa i minimalizować ryzyko spiętrzenia prac. W sukurs gospodarzom obiektów przychodzą systemy Yard Management System (YMS). Pozwalają skracać czas oczekiwania, obsługi oraz efektywniej wykorzystać miejsca parkingowe. Dla kogo jest to rozwiązanie?
Systemy YMS są stosowane coraz powszechniej, szczególnie przydają się w firmach, które obsługują wiele pojazdów, gdzie poszczególnych operacji za- oraz wyładunkowych jest relatywnie dużo.
Jakub Warda, doradca ds. rozwiązań IT dla logistyki w Logintegra, podkreśla, że klienci korzystający z aplikacji do planowania harmonogramu pracy magazynu, to firmy, które na dobę obsługują od kilkunastu do kilkuset samochodów.
Potrzeba wdrożenia podobnych rozwiązań zaczyna być widoczna, gdy rośnie liczba osób zaangażowanych w proces, rośnie liczba przewoźników i dostawców, dochodzą dodatkowe magazyny/lokalizacje, w których konieczne jest precyzyjne zaplanowanie harmonogramu pracy.
– Warto rozważyć wdrożenie systemu do zarządzania awizacjami, gdy pojawiają się takie utrudnienia jak nierównomiernie obciążony magazyn, kolejki samochodów przed magazynem, brak możliwości mierzenia terminowości przewoźników/dostawców, utrudniona komunikacja z wszystkimi uczestnikami procesu od kierowcy, przez działy zaopatrzenia, logistyki, handlu, produkcji, czy portiernię na bramie wjazdowej. W firmach, które obsługują po kilka aut na dobę, prawdopodobnie podobne utrudnienia nie występują lub można rozwiązać je w inny sposób – mówi Jakub Warda.
Podobną opinię prezentują dostawcy systemu Qguar YMS. Ich zdaniem, o wdrożeniu systemu klasy YMS należy myśleć przede wszystkim w momentach, gdy ma miejsce wzmożona liczba operacji na styku placu manewrowego z infrastrukturą przemysłową lub magazynową. Jednak czynników, które warto wziąć pod uwagę jest więcej. Należą do nich:
– konieczność zwiększenia bezpieczeństwa na terenie przedsiębiorstwa,
– zapewnienie lepszej obsługi kontrahentom,
– zdolność do eliminowania tzw. wąskich gardeł.
Yard Management System ułatwi pracę w rozległych centrach logistycznych
To, że systemami YMS w pierwszej kolejności powinny zainteresować się te przedsiębiorstwa, u których występuje problem znacznego nasilenia ruchu pojazdów, a także te, które mają niedostatecznie rozwiniętą infrastrukturę (np. liczba ramp załadunkowych) w stosunku do potrzeb potwierdza też Marek Wiązowski, specjalista ds. content marketingu z Quantum Qguar.
– Kolejną ważną przesłanką jest rozległy teren zakładu, wymuszający precyzyjne nawigowanie przyjeżdżającymi pojazdami. Wdrożenie YMS jest także sposobem na podniesienie szeroko rozumianego bezpieczeństwa. System ewidencjonuje wszystkich kierowców i osoby towarzyszące przybywające do zakładu, a także wykonywane przez nich operacje logistyczne – tłumaczy Marek Wiązowski.
Gdy pojazdy transportowe wyposażone są w odpowiednie identyfikatory elektroniczne, system może w każdym momencie wskazać ich dokładną lokalizację.
Dzięki wsparciu technologii kodów kreskowych i RFID, oprogramowanie może rejestrować wszystkie obiekty przekraczające bramę, a poprzez integrację z wagami śledzić różnice w masie pojazdów przybywających i odjeżdżających – zaznacza Wiązowski.
Wśród głównych korzyści płynących z zastosowania systemów YMS, eksperci wymieniają także poprawę komunikacji wewnątrz firmy oraz z zewnętrznymi kontrahentami – przewoźnikami, dostawcami, czy np. klientami, którzy we własnym zakresie odbierają towar. Możliwe jest lepsze wykorzystanie potencjału magazynu, dzięki równomiernie rozłożonym dostawom i załadunkom. Obsługa aut może przebiegać szybciej, dzięki dokładnie ustalonym terminom zarezerwowanym na obsługę konkretnego pojazdu. Konsekwencją może być jeśli nie zlikwidowanie, to przynajmniej znaczne zmniejszenie kolejek samochodów przed magazynem. Weryfikacja podstawianych aut jest przy tym szybsza i bezpieczniejsza.
Oszczędność czasu i pieniędzy
To wszystko przekłada się także na efekty finansowe, bowiem dzięki zminimalizowaniu nadgodzin dla pracowników magazynu lub braku dodatkowych kosztów wynikających z przetrzymywania samochodów, mogą pojawić się oszczędności.
Istnieje możliwość dokładnego monitorowania terminowości przewoźników i dostawców, a także mierzenia wydajności i czasów obsługi poszczególnych zamówień przez magazyn.
– Systemy YMS pomagają zapobiec różnego rodzaju stratom. Główna oszczędność to czas, który wcześniej poświęcany był na prace związane z tworzeniem, edycją awizacji i planowanie pracy magazynu. Po wdrożeniu te zadania w dużym stopniu mogą zostać przeniesione na przewoźników lub dostawców – przekonuje Jakub Warda.
Podobnie o walorach YMS wypowiadają się specjaliści z Consafe Logistics. Oferowany przez nich system generalnie rzecz biorąc ma zoptymalizować plac, zapewnić użytkownikowi lepszy podgląd i kontrolę przesunięć pojazdów.
YMS da wgląd w dostępność doków, informację o kierowcach, pojazdach, numerach rejestracyjnych i wiele więcej, a wszystko to w czasie rzeczywistym. System zapewnia liczne korzyści związane z administracją przyjeżdżających i wyjeżdżających jednostek ładunkowych. Pod pojęciem jednostka ładunkowa kryje się zazwyczaj naczepa, kontener, pojazd ciężarowy. Zazwyczaj operacje w YMS są zintegrowane z systemami klasy WMS. To pozwoli zoptymalizować wykorzystanie ciągników, aby zredukować puste przebiegi.
Także kierowcy mogą odczuć poprawę – w czasie rzeczywistym są bowiem kierowani do punktów wyładunku i załadunku przy użyciu terminali, które eliminują dokumenty papierowe.
Fot. Fotolia
Precyzyjne planowanie okien czasowych dla załadunku i rozładunku pojazdów pozwala lepiej wykorzystać zasoby przedsiębiorstwa i minimalizować ryzyko spiętrzenia prac. W sukurs gospodarzom obiektów przychodzą systemy Yard Management System (YMS). Pozwalają skracać czas oczekiwania, obsługi oraz efektywniej wykorzystać miejsca parkingowe. Dla kogo jest to rozwiązanie?
Systemy YMS są stosowane coraz powszechniej, szczególnie przydają się w firmach, które obsługują wiele pojazdów, gdzie poszczególnych operacji za- oraz wyładunkowych jest relatywnie dużo.
Jakub Warda, doradca ds. rozwiązań IT dla logistyki w Logintegra, podkreśla, że klienci korzystający z aplikacji do planowania harmonogramu pracy magazynu, to firmy, które na dobę obsługują od kilkunastu do kilkuset samochodów.
Potrzeba wdrożenia podobnych rozwiązań zaczyna być widoczna, gdy rośnie liczba osób zaangażowanych w proces, rośnie liczba przewoźników i dostawców, dochodzą dodatkowe magazyny/lokalizacje, w których konieczne jest precyzyjne zaplanowanie harmonogramu pracy.
– Warto rozważyć wdrożenie systemu do zarządzania awizacjami, gdy pojawiają się takie utrudnienia jak nierównomiernie obciążony magazyn, kolejki samochodów przed magazynem, brak możliwości mierzenia terminowości przewoźników/dostawców, utrudniona komunikacja z wszystkimi uczestnikami procesu od kierowcy, przez działy zaopatrzenia, logistyki, handlu, produkcji, czy portiernię na bramie wjazdowej. W firmach, które obsługują po kilka aut na dobę, prawdopodobnie podobne utrudnienia nie występują lub można rozwiązać je w inny sposób – mówi Jakub Warda.
Podobną opinię prezentują dostawcy systemu Qguar YMS. Ich zdaniem, o wdrożeniu systemu klasy YMS należy myśleć przede wszystkim w momentach, gdy ma miejsce wzmożona liczba operacji na styku placu manewrowego z infrastrukturą przemysłową lub magazynową. Jednak czynników, które warto wziąć pod uwagę jest więcej. Należą do nich:
– konieczność zwiększenia bezpieczeństwa na terenie przedsiębiorstwa,
– zapewnienie lepszej obsługi kontrahentom,
– zdolność do eliminowania tzw. wąskich gardeł.
Yard Management System ułatwi pracę w rozległych centrach logistycznych
To, że systemami YMS w pierwszej kolejności powinny zainteresować się te przedsiębiorstwa, u których występuje problem znacznego nasilenia ruchu pojazdów, a także te, które mają niedostatecznie rozwiniętą infrastrukturę (np. liczba ramp załadunkowych) w stosunku do potrzeb potwierdza też Marek Wiązowski, specjalista ds. content marketingu z Quantum Qguar.
– Kolejną ważną przesłanką jest rozległy teren zakładu, wymuszający precyzyjne nawigowanie przyjeżdżającymi pojazdami. Wdrożenie YMS jest także sposobem na podniesienie szeroko rozumianego bezpieczeństwa. System ewidencjonuje wszystkich kierowców i osoby towarzyszące przybywające do zakładu, a także wykonywane przez nich operacje logistyczne – tłumaczy Marek Wiązowski.
Gdy pojazdy transportowe wyposażone są w odpowiednie identyfikatory elektroniczne, system może w każdym momencie wskazać ich dokładną lokalizację.
Dzięki wsparciu technologii kodów kreskowych i RFID, oprogramowanie może rejestrować wszystkie obiekty przekraczające bramę, a poprzez integrację z wagami śledzić różnice w masie pojazdów przybywających i odjeżdżających – zaznacza Wiązowski.
Wśród głównych korzyści płynących z zastosowania systemów YMS, eksperci wymieniają także poprawę komunikacji wewnątrz firmy oraz z zewnętrznymi kontrahentami – przewoźnikami, dostawcami, czy np. klientami, którzy we własnym zakresie odbierają towar. Możliwe jest lepsze wykorzystanie potencjału magazynu, dzięki równomiernie rozłożonym dostawom i załadunkom. Obsługa aut może przebiegać szybciej, dzięki dokładnie ustalonym terminom zarezerwowanym na obsługę konkretnego pojazdu. Konsekwencją może być jeśli nie zlikwidowanie, to przynajmniej znaczne zmniejszenie kolejek samochodów przed magazynem. Weryfikacja podstawianych aut jest przy tym szybsza i bezpieczniejsza.
Oszczędność czasu i pieniędzy
To wszystko przekłada się także na efekty finansowe, bowiem dzięki zminimalizowaniu nadgodzin dla pracowników magazynu lub braku dodatkowych kosztów wynikających z przetrzymywania samochodów, mogą pojawić się oszczędności.
Istnieje możliwość dokładnego monitorowania terminowości przewoźników i dostawców, a także mierzenia wydajności i czasów obsługi poszczególnych zamówień przez magazyn.
– Systemy YMS pomagają zapobiec różnego rodzaju stratom. Główna oszczędność to czas, który wcześniej poświęcany był na prace związane z tworzeniem, edycją awizacji i planowanie pracy magazynu. Po wdrożeniu te zadania w dużym stopniu mogą zostać przeniesione na przewoźników lub dostawców – przekonuje Jakub Warda.
Podobnie o walorach YMS wypowiadają się specjaliści z Consafe Logistics. Oferowany przez nich system generalnie rzecz biorąc ma zoptymalizować plac, zapewnić użytkownikowi lepszy podgląd i kontrolę przesunięć pojazdów.
YMS da wgląd w dostępność doków, informację o kierowcach, pojazdach, numerach rejestracyjnych i wiele więcej, a wszystko to w czasie rzeczywistym. System zapewnia liczne korzyści związane z administracją przyjeżdżających i wyjeżdżających jednostek ładunkowych. Pod pojęciem jednostka ładunkowa kryje się zazwyczaj naczepa, kontener, pojazd ciężarowy. Zazwyczaj operacje w YMS są zintegrowane z systemami klasy WMS. To pozwoli zoptymalizować wykorzystanie ciągników, aby zredukować puste przebiegi.
Także kierowcy mogą odczuć poprawę – w czasie rzeczywistym są bowiem kierowani do punktów wyładunku i załadunku przy użyciu terminali, które eliminują dokumenty papierowe.
Fot. Fotolia