TransInfo

Digitalizacja jest kosztowna, ale napędzi sektor transportu. Platformy cyfrowe szansą dla małych przewoźników

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty
|

28.01.2020

Wzrost kosztów i kurczenie się marż w branży transportu drogowego coraz mocniej skłaniają jej przedstawicieli do poszukiwania nowego „paliwa” do rozwoju. Według analityków sektora TSL z Santander Bank Polska, postęp i inwestycje w technologię będą kluczowe dla utrzymania konkurencyjności polskich firm. Pierwszym krokiem w tym kierunku będzie digitalizacja.

Digitalizacja i cyfrowe technologie są sposobem na poprawę efektywności branży i obniżenie kosztów – twierdzą analitycy Santander Bank Polska. Według badania PwC, 54 proc. przedstawicieli globalnych spółek transportowych w efekcie digitalizacji oczekuje wzrostu przychodów. 16 proc. spodziewa się po niej zwiększenia zysków, a 11 proc. wzrostu satysfakcji klientów.

W publikacji „Transport przyszłości. Raport o perspektywach rozwoju transportu drogowego w latach 2020-2030”, autorzy m.in. ze Związku Pracodawców „Transport i Logistyka Polska”, PwC i Santander Bank Polska, zidentyfikowali cztery wymiary digitalizacji w transporcie drogowym. Jako punkt wyjścia eksperci przyjęli podstawową digitalizację, która obejmuje:

– informatyzację procesów wewnętrznych w firmach,

– automatyzację obsługi administracyjnej

– optymalizację sieci transportowych przy wykorzystaniu rozwiązań do modelowania geograficznego sieci.

– Digitalizacja w transporcie drogowym jest konieczna aby sprostać konkurencji zarówno na rynku krajowym, jak i europejskim. To odpowiedź nie tylko na rosnące koszty, ale także coraz większe wymagania klientów – komentuje Martyna Dziubak, dyrektor ds. sektora motoryzacji i TSL w Santander Bank Polska.

Jej zdaniem obecnie obserwujemy dopiero początek zmian technologicznych w branży. – Dzięki podstawowej digitalizacji możliwy będzie dalszy rozwój technologiczny i wdrażanie już bardziej zaawansowanych rozwiązań dodaje Martyna Dziubak.

Platformizacja i presja gigantów

Kolejnym elementem digitalizowania się sektora jest platformizacja sprzedaży, czyli automatyzacja procesów zakupów i wykorzystanie platform cyfrowych, skupiających różne usługi.

– Platformizacja już obecnie zmienia rynek transportu pozwalając efektywniej zarządzać wszelkimi procesami zarówno wewnątrz dużych firm logistyczno-transportowych współpracujących z wieloma nadawcami i podwykonawcami, jak i w formie usługi zewnętrznej oferowanej przez cyfrowych gigantów przewoźnikom i ich klientom – zaznacza Maciej Wroński, prezesTLP.

Jako przykład podaje m.in. działalność Ubera.

Trzecim wymiarem procesu digitalizacji jest wpływ cyfrowych gigantów na rynek. Powstałe dzięki technologii wielkie, globalne podmioty tworzą presję na branżę zgłaszając popyt na usługi transportowe i logistyczne w dużej skali. Same rozwijają też działalność transportową w ramach własnych grup kapitałowych. 

Ostatnim elementem digitalizacji są zaawansowane technologie cyfrowe – telematyka, rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji, blockchain oraz automatyzacja procesów. Równolegle projektowane i wdrażane są rozwiązania z zakresu napędów alternatywnych i autonomizacji transportu, ale znajdą one szerokie zastosowanie najwcześniej po 2025 r.

Platformy cyfrowe ratunkiem dla mniejszych przewoźników

Inwestycje w rozwój technologiczny jest jednak kosztowny. Zawansowane technologie cyfrowe w przypadku transportu są dopiero na wczesnym etapie rozwoju, dlatego ich rozwijanie wymaga sporych nakładów. To spora bariera dla mniejszych przedsiębiorstw. Dostęp do wielu elementów digitalizacji może być w wielu przypadkach poza ich zasięgiem.

– Mniejsi przewoźnicy będą musi stawić czoła wykluczeniu cyfrowemu i szukać rozwiązań, które umożliwią im nadążenie za rynkiem, ale za rozsądną cenę. Z pomocą mogą przyjść im platformy cyfrowe i uniwersalne rozwiązania, które są łatwe do wdrożenia i to bez względu na wielkość firmy – uważa Martyna Dziubak.

– Konkurencja na rynku IT i usług technologicznych i idąca za tym lepsza oferta cenowa również może ułatwić digitalizację mniejszym podmiotom. Niemniej jednak, poprzeczka jest zawieszona wysoko, postęp w zakresie technologii może być kolejną przyczyną postępującej konsolidacji i koncentracji na rynku usług transportowych i przewozowych dodaje Martyna Dziubak.

Wyścig technologiczny w sektorze transportu dopiero się rozpoczął, w nadchodzącej dekadzie nowe rozwiązania, z dużym prawdopodobieństwem zmienią oblicze sektora – ocenia ekspertka Santander Bank Polska.

Fot. Pixabay/MarcinJozwiak

Tagi