TransInfo

Fot. ITD

Posłowie chcą, by Rosjanie i Białorusini byli objęci kontrolami delegowania w Polsce

Kontrolowanie kierowców z państw trzecich, m.in. z Białorusi i Rosji w ramach nadzoru nad delegowaniem pracowników, zaproponowali posłowie podczas posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury. Komisja rozpatrywała wczoraj rządowy projekt, która ma chronić polski rynek przewozów drogowych. Ustawa o delegowaniu kierowców zawiera przepisy, które powinny pomóc wyeliminować nieuczciwą konkurencją przewoźników z innych państw UE oraz spoza Wspólnoty.

Ten artykuł przeczytasz w 5 minut

Z artykułu dowiesz się:

  • jakim kontrolom będą poddawani zagraniczni kierowcy ciężarówek w Polsce
  • gdzie zagraniczni przewoźnicy będą musieli zgłaszać przewozy
  • ile będą wynosiły kary dla zagranicznych kierowców i przewoźników za niedopełnienie proponowanych obowiązków

Pozostało 88% artykułu do przeczytania.

Dołącz do premium lub zaloguj się i skończ czytanie

Rekomendację dotyczącą objęcia nadzorem kierowców ciężarówek z państwa spoza Unii przedstawił poseł Jerzy Polaczek z PiS.

Proponujemy, aby tą poprawką poszerzyć nadzór w ramach delegowania kierowców w transporcie drogowym w odniesieniu do przewozów dwustronnych wykonywanych przez przewoźników z państw trzecich, między innymi z Białorusi i z Rosji” – PAP cytuje wypowiedź posła Polaczka.

Jego zdaniem przyczyni się to przede wszystkim do podwyższenia poziomu uczciwej konkurencji na polskim rynku przewozów drogowych.

Rafał Weber, wiceminister infrastruktury, który uczestniczył w posiedzeniu wyjaśnił, że Polska nie dokonała wymiany zezwoleń ani z Rosją, ani z Białorusią. Dlatego przewoźników z tych państw przejeżdżających przez Polskę praktycznie nie ma.

Posługiwanie się tymi przykładami w tej chwili jest nie do końca odpowiednie, bo po prostu firmy transportowe z tych państw usług w Polsce nie świadczą, ale oczywiście jeżeli sytuacja się unormalizuje, jeżeli sytuacja na Ukrainie się uspokoi, jeżeli sankcje europejskie zostaną zdjęte, to oczywiście te przepisy będą miały zastosowanie również do kierowców, którzy świadczą usługi na rzecz firm z tych państw wschodnich” – PAP przytacza słowa wiceministra.

Na posiedzeniu komisji obecni byli także przedstawiciel organizacji branżowych skupiających polskich przewoźników. Maciej Wroński, prezes związku pracodawców Transport i Logistyka Polska skomentował po posiedzeniu, że posłowie uwzględnili w projekcie propozycję wniesioną przez TLP podczas prac sejmowych.

Dotyczy ona objęciem przepisów o delegowaniu przewozów dwustronnych wykonywanych przez przewoźników spoza Unii Europejskiej. Dzisiaj ze względu na niższe koszty zagranicznych przewoźników, w tym koszty pracy, polscy przewoźnicy nie są w stanie z nimi konkurować. Jako przykład można wskazać przewozy Polska-Ukraina, gdzie rynek obsługują dzisiaj wyłącznie ukraińscy przewoźnicy. Zaproponowane przez TLP rozwiązanie zmniejszy tę różnicę w kosztach i podniesie konkurencyjność naszych przedsiębiorców” – ocenia Wroński.

TLP postulowało m.in.:

  • ujednolicenie stawek diet służących do obliczania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne,
  • podwyższenie wysokości tej stawki (TLP wnioskowała o składkę co najmniej 70 euro za dobę, ale rząd ostatecznie zgodził się na 60 euro),
  • możliwość wypłacania przynajmniej części wynagrodzenia kierowców w późniejszym terminie niż określony w Kodeksie pracy, w związku z koniecznością rozliczenia godzin przepracowanych w poszczególnych krajach,
  • możliwość zwrotu kosztów korzystania przez kierowców z urządzeń sanitarnych w formie ryczałtu, zwrotu kosztów noclegu, odebranego przez kierowcę poza kabiną pojazdu w trakcie odbioru regularnego odpoczynku oraz zwrotu kosztów związanych z dojazdem kierowców do i z miejsca odpowiednio rozpoczęcia lub zakończenia pracy, realizowanego innym środkiem transportu niż pojazd używany do przewozu.

ITD i PIP wezmą zagranicznych kierowców pod lupę

Przepisy zawarte w projekcie ustawy będą dotyczyć bowiem przewoźników drogowych, którzy mają siedzibę w innym państwie unijnym lub państwie trzecim, spoza Unii i kierują tymczasowo kierowcę do pracy na terytorium Polski w związku z realizacją usługi transportu drogowego. Dla takich firm z UE podstawowym obowiązkiem będzie zgłoszenie kierowcy najpóźniej w momencie rozpoczęcia delegowania przy użyciu specjalnego serwisu internetowego, interfejsu publicznego połączonego z systemem wymiany informacji na rynku wewnętrznym.

Oprócz tego przewoźnik będzie zobowiązany by zaopatrzyć kierowcę w określone dokumenty w postaci papierowej lub elektronicznej. To pozwoli na sprawdzenie przestrzegania wymogów w trakcie kontroli drogowych.

Natomiast przewoźnicy z spoza Unii będą musieli zgłosić kierowcę bezpośrednio do Państwowej Inspekcji Pracy. W ich przypadku również będzie wymagane papierowe potwierdzenie delegowania do okazywania podczas kontroli drogowej.

Kontrole delegowania zagranicznych kierowców w Polsce będą przeprowadzać ITD (kontrola drogowa) oraz PIP (kontrola prawidłowości delegowania oraz warunków zatrudnienia kierowców delegowanych).

Zagraniczne przewozy rejestrowane w SENT

Kolejnym obowiązkiem, jaki według projektu spadnie na zagranicznych przewoźników, będzie zgłoszenia do rejestru SENT przed przekroczeniem granicy Polski. Rząd chce bowiem wykorzystać system SENT do kontroli przewozów wykonywanych przez przewoźników zagranicznych na podstawie zezwolenia wydawanego przez ministra właściwego ds. transportu, albo na podstawie wielokrotnego zagranicznego zezwolenia wydawanego przez Międzynarodowe Forum Transportowe. Ponadto, przewoźnik zagraniczny będzie musiał uzyskać numer referencyjny, czyli identyfikator nadawany każdemu zgłoszeniu przewozu. Zgłoszenie takie będzie zawierało między innymi informacje o państwie załadunku i państwie rozładunku towaru.

Niedopełnienie obowiązku zgłoszenia przewozu oraz wymogów z tym związanych będzie karane. Kierowca zapłaci w takiej sytuacji 1,5 tys. zł, natomiast przewoźnik 10 i 12 tys. zł.

Warto też zaznaczyć, że w trakcie posiedzenia przedstawiciele Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych przedstawiło propozycję podwyższenia kar dla zagranicznych przewoźników nie stosujących się do polskich przepisów o delegowaniu oraz propozycję objęcia systemem SENT wszystkich przewozów kabotażowych.

Ten artykuł jest dostępny dla subskrybentów trans.info premium

Nie trać dostępu do swoich ulubionych treści od dziennikarzy oraz ekspertów z branży TSL.

  • ciesz się czytaniem BEZ REKLAM
  • dostęp do WSZYSTKICH artykułów
  • dostęp do WSZYSTKICH „Magazynów Menedżerów Transportu”
  • dostęp do WSZYSTKICH nagrań wideo i podcastów
  • Poznaj wszystkie korzyści
WYPRÓBUJ ZA DARMO

Wypróbuj przez 30 dni za darmo.

Każdy kolejny miesiąc 29,90 zł

Masz już subskrypcję?Zaloguj się

Tagi