100 zł za godzinę – tyle wkrótce będzie trzeba płacić kierowcy za niektóre przewozy w tym kraju

Firmy transportowe, które zamierzają wykonywać przewozy kabotażowe lub drogową część transportu kombinowanego w Danii, od początku przyszłego roku będą musiały zgłosić takie operacje. W tym celu konieczne będzie przesłanie odpowiednich danych do duńskiego Urzędu Handlowego za pośrednictwem elektronicznego systemu.

Do danych tych należą m.in.: nazwa i adres przedsiębiorstwa wykonującego przewóz, dane kontaktowe, informacje na temat pojazdu – w tym numer rejestracyjny, data rozpoczęcia i zakończenia operacji transportowej, a także imię oraz nazwisko kierowcy. W razie kontroli kierowca będzie musiał przedstawić policji lub inny służbom kontrolnym zgłoszenie delegowania, umowę o pracę oraz potwierdzenie wypłaty wynagrodzenia.

Minimalna stawka, jaką musi otrzymać trucker za pracę na terytorium Danii (tj. kabotaż lub drogowa część transportu kombinowanego) wynosi 164,96 koron duńskich za godzinę, czyli około 100 zł. 

Przepisy, które wejdą w życie 1 stycznia 2021 r. obejmą również zagraniczne firmy transportowe i ich pracowników. Regulacje nie będą obejmowały przewozów międzynarodowych i transportów realizowanych pojazdami poniżej 3,5 t na terytorium Danii.

Nowe obowiązki i wysokie grzywny

Za niedokonanie rejestracji lub nieprawidłowe zgłoszenie operacji kabotażowej zagranicznemu przewoźnikowi będzie groziło 10 tys. koron duńskich grzywny (ok. 6 tys. złotych). Jeśli jednak w trakcie kontroli okaże się, że kierowca nie otrzymuje odpowiedniej pensji za wykonywany w Danii kabotaż, kara wyniesie znacznie więcej, tj. co najmniej 35 tys. koron duńskich (ok. 21 tys. złotych). 

Kontrole będą przeprowadzane zarówno przez policję, jak i przez specjalny organ administracyjny. Policja będzie mogła w określonych przypadkach uniemożliwić kierowcy wyruszenie w dalszą trasę.

Fot. Trans.INFO