Fot. MSC

MSC zwiększa przewagę nad konkurencją. Armator przekroczył historyczny próg

Szwajcarsko-włoski armator MSC ma już moce przewozowe o prawie milion TEU większe niż główny rywal Maersk, wynika z danych Alphaliner, firmy konsultingowej z zakresu transportu morskiego.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Według danych z 5 lipca, MSC posiada łączne moce przewozowe na poziomie 5,129 mln TEU, drugi Maersk zaś 4,139 mln TEU. Łącznie obaj armatorzy dysponują nieco ponad jedną trzecią globalnej przestrzeni kontenerowej (MSC 18,9 proc., Maersk 15,3 proc.).

MSC nie zwalnia jednak tempa i cały czas dynamicznie zwiększa swoją flotę. Według innej firmy konsultingowej Linerlytica, od początku 2023 r. szwajcarsko-włoska grupa otrzymała 19 nowych kontenerowców i zakupiła także 31 używanych statków, o łącznej pojemności 500 tys. TEU. Wśród nich znalazły się m.in. największy na świecie kontenerowiec „Irina”.

Pod względem nowych zamówień czerwiec br. był rekordowy. W poprzednim miesiącu flotę MSC zasiliły jednostki o pojemności aż 277,8 tys. TEU.

Pod koniec 2021 r. szwajcarsko-włoski armator przegonił Maerska stając się największym operatorem morskim na świecie. Obie firmy współpracowały w ramach konsorcjum 2M jednak w styczniu tego roku zdecydowały się zakończyć współpracę począwszy od stycznia 2025 r.

Smaczku rywalizacji pomiędzy największymi armatorami dodaje fakt, iż obecny CEO MSC – Soeren Toft – był wcześniej COO (chief operating officer) w Maersku.

W maju Alphaliner pisało, na dołączenie do floty MSC czeka 127 statków o łącznej pojemności 1,66 mln TEU. Analitycy szacują, iż w ciągu 2 lat pojemność floty MSC powinna osiągnąć ok. 6 mln TEU.

Tagi