Fot. Maersk

Maersk planuje za dwa lata rozpocząć rejsy pierwszym eko-statkiem

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Pierwszy zeroemisyjny statek Maerska wypłynie na morze w 2023 r. , a więc siedem lat przed pierwotnie planowanym terminem. Operator logistyczny uczyni w ten sposób pierwszy krok na drodze do całkowitej neutralności węglowej w 2050 r.

Zeroemisyjny statek napędzany będzie e-metanolem lub bio-metanolem. Będzie on jednak, w razie potrzeby, mógł korzystać także z oleju napędowego o bardzo niskiej zawartości siarki (VLSFO). Jednostka dysponowała będzie pojemnością 2000 TEU i wykorzystywana będzie na regionalnych trasach.

Wszystkie przyszłe nowe statki należące do Maersk mają mieć zainstalowaną technologię dual fuel (dwupaliwową), umożliwiającą napęd neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla, albo potrzebujący paliwa o bardzo niskiej zawartości siarki.

„Ambicją firmy A.P. Moller-Maersk jest być liderem w dekarbonizacji światowej logistyki. Nasz cel – by nasza flota była neutralna węglowo w 2050 r. – był wręcz kosmicznym wyzwaniem, kiedy ogłaszaliśmy go w 2018 r. Dzisiaj widzimy ten cel jako wyzwanie, ale możliwe do osiągnięcia” – powiedział Soeren Skou, prezes firmy .

Duński operator logistyczny zamierza osiągnąć neutralność emisyjną w 2050 r. Krokiem pośrednim ku temu celowi ma być redukcja emisji CO2 o 60 proc. w 2030 r.

Według Międzynarodowej Agencji Energii w 2019 r. transport morski odpowiadał za ok. 2 proc. światowej emisji CO2.

Fot. Maersk

Tagi