Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Pixabay/dendoktoor
Tysiące statków nie spełnia norm emisyjnych. A sankcje są minimalne
Co piąty statek z globalnej floty handlowej nie spełnia wymogów emisyjnych w ramach polityki klimatycznej – wynika z najnowszego badania.
Najnowszy raport przygotowany dla komitetu klimatycznego Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) głosi, że prawie co piąty statek handlowy na świecie ma problem by spełnić ustalone normy emisyjne.
– Nie dziwi mnie, że tylu operatorów posiada ocenę E biorąc pod uwagę niskie kary za niespełnianie norm – powiedział portalowi shippingwatch.com dr Tristan Smith z instytutu energetyki w University College London.
Raport przygotowany dla IMO ocenił 28,6 tys. statków handlowych. Od początku br. zaczął obowiązywać w transporcie morskim (dla statków o wyporności pow. 5 tys. ton) tzw. wskaźnik intensywności emisji CO2 (CII). Od stycznia 2023 r. statki handlowe są zobowiązane do mierzenia swojego poziomu emisji CO2, na podstawie której otrzymują odpowiedni rating. Skala ocen to A-E, gdzie A to najlepszy (najniższy) poziom emisji, a E – to ocena najgorsza.
Według ShippingWatch, ponad 1,5 tys. statków (5,4 proc. badanej floty) otrzymało ocenę E, a ponad 3,9 tys. (aż 13,7 proc.) ocenę D. Łącznie blisko 5,5 tys. statków otrzymało ocenę niedostateczną.
Z drugiej strony, najlepiej ocenionych (na A) zostało ponad 5,5 tys. statków. Ocenę B otrzymało nieco ponad 6 tys. jednostek. Najwięcej, bo 7,6 tys. statków, oceniono na C.
Założenie systemu mierzenia emisji jest takie, że w przypadku otrzymania oceny E w jednym roku bądź też oceny D trzy lata z rzędu właściciel statku musi przedstawić plan, w jaki sposób zamierza poprawić rating swojej jednostki.
Najwięcej ocen E miały masowce do przewozu ładunków suchych (aż 641 statków). Te statki jednak miały także najwięcej najwyższych ocen (ponad 1,6 tys.). Wynika to z faktu, iż tego typu jednostki są najliczniejsze w globalnej flocie.
W przypadku kontenerowców, wyniki dotyczące emisji przedstawiło nieco ponad 5 tys. statków. Ocenę A otrzymało 1 154 z nich, zaś najniższą E – ledwie 183 jednostek. Warto podkreślić, iż najniższą ocenę dostało 3,4 proc. kontenerowców – wyraźnie mniej niż średnia dla całej floty.
System pomiaru emisji CII jest mocno krytykowany przez przedstawicieli sektora. Wskaźnik emisji jest bowiem mierzony w odniesieniu do maksymalnej ładowności statku, a nie do tego, ile ładunku rzeczywiście on przewozi.