Na regulowanych rynkach przewoźnicy na wynajem konkurowali nie tylko z kolejami, ale i z przewozami gospodarczymi (na własny rachunek). Nie było to łatwe właśnie z uwagi na narzucane przez administracje państw cenniki, tworzone pod kątem potrzeb kolei, nie zaś klientów.
W Niemczech dopiero w 1961 roku nastąpiła pierwsza „mała reforma” systemu taryfowego. W ustalaniu stawek przewozowych branża transportu drogowego nie otrzymała bezpośredniego głosu, lecz spedytorzy pomocniczy. Niezależnie od opinii i postulatów, ostatnie słowo należało do Federalnego Ministerstwa Transportu.
Nawet ochrona najwyższych władz nie uchroniła kolei od nieuniknionego – państwowy przewoźnik nieustannie tracił udziały w rynku. Zahamować ten proces miała specjalna oferta cenowa: w marcu 1964 roku Koleje Niemieckie rzuciły rękawicę przewoźnikom drogowym i jednostronnie obniżyły o 25 proc. stawki frachtów.
Nie zahamowało to jednak utraty rynku przez koleje. W kolejnym roku niemiecka kolej wykonała po raz pierwszy w historii mniejszą pracę przewozową od firm transportu drogowego: 34 proc. pracy przypadło na szyny a 35 proc. na drogi.
Wytwarzający coraz więcej dóbr przetworzonych przemysł nie potrzebował masowego przewoźnika, który tracił udziały wraz z zamykaniem kolejnych kopalń węgla, pogrążonych w kryzysie od 1958 roku. Zyskiwali za to właściciele ciężarówek, którzy sprawnie rozwozili do odbiorców coraz większe ilości sprzętu AGD, ubrań i samochodów.
KONKURS
Z okazji zbliżającego się setnego odcinka cyklu „Historia transportu” mamy dla Was drodzy Czytelnicy konkurs z nagrodami. Wystarczy prawidłowa odpowiedź na pytanie konkursowe w komentarzu pod postem dotyczącym artykułu na fanpage’u Trans.Info na Facebooku (LINK).
Pytanie to:
Ile ciężarówek wojskowych wyprodukowali Amerykanie podczas II wojny światowej?
Trzy osoby, które jako ostatnie odpowiedzą poprawnie przed hasłem “Stop”, które podamy w komentarzach pod postem na Facebooku wygrają koszulki oraz gadżety. >>> Regulamin konkursu
A odpowiedź na pytanie znajdziecie w jednym z opublikowanych już odcinków „Historii transportu”, wystarczy poszukać wśród najciekawszych odcinków ?
