Historia transportu – odc. 79. O tym, jak IRU pomogło usprawnić międzynarodowy przewóz towarów

Ten artykuł przeczytasz w 5 minut

Do pełni rozkwitu powojennego transportu brakowało ramowej umowy regulującej międzynarodowy przewóz towarów, gdyż skomplikowana materia przepisów prawnych, celnych i technicznych wymagała współdziałania przemysłu, a powstanie IRU właśnie umożliwiało sprawne prowadzenie konsultacji.

Po kilku miesiącach wytężonej pracy, 16 czerwca 1949 roku były gotowe dwie konwencje: o pojazdach użytkowych oraz o przewozie rzeczy drogami. Nowe przepisy uprościły przewozy międzynarodowe. Ciężarówki z towarem (i autobusy z pasażerami) mogły wjeżdżać do obcego kraju bez płacenia cła za pojazd. 

Kierowca wypełniał tryptyk i karnet CPD (czyli Carnet de passage en douane). Taki sam, jak od 1913 r. wypełniali kierowcy podróżujący przez europejskie granice samochodami osobowymi. Z kolei tranzyt towaru ułatwił karnet TIR, który był odpowiednikiem karnetu CPD. Zamiast sprawdzać towar na granicach, celnicy kontrolowali go podczas załadunku i u celu. 

Kolejnym ułatwieniem, tym razem dla przemysłu i handlu, a pośrednio dla transportu, było powołanie w 1944 roku w Waszyngtonie Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który jest agendą ONZ. Początkowo MFW liczył 45 członków i jego zadaniem była stabilizacja kursów walut. 

W kolejnym odcinku Historii transportu w Trans.INFO:

O pierwszy transportach zrealizowanych na karnetach TIR.

Zobacz najciekawsze odcinki „Historii transportu”:

Tagi